Na pewno znasz ten problem. W ulubionym sklepie mięsnym lub na stoisku mięsnym w markecie kupujesz kilka plastrów pysznej, różowiutkiej wędliny. Wkładasz ją do lodówki i już nie możesz się doczekać tych pysznych kanapek z szynką, które zrobisz sobie na śniadanie. Następnego dnia otwierasz lodówkę, a wędlina pokryła się czymś śliskim i już nie wygląda tak apetycznie, jak zaraz po zakupach. Co się wydarzyło i jak uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości?
Mówimy oczywiście o wędlinach krojonych na plastry, kupowanych w sklepach mięsnych i na stoiskach. Wielu osobom wydaje się, że to zdrowszy i bardziej ekologiczny wybór, niż gotowe, paczkowane wędliny w plastikowych opakowaniach. Jednak w przypadku tych drugich, zawsze mamy podaną datę przydatności do spożycia. Kiedy pani w mięsnym ukroi ci kilka pysznych plasterków, możliwe że będzie cię zapewniać, że może poleżeć nawet i tydzień. Nie ma w tym zbyt dużego przekłamania - odpowiednio przechowywana wędlina może zachować świeżość przez 5 do nawet 7 dni.
Jeśli chcesz cieszyć się smaczną i świeżą szynką lub polędwicą, pod żadnym pozorem od razu po zakupach nie wkładaj jej do lodówki. Takie wędliny są najczęściej pakowane w specjalny papier ze śliskim wnętrzem lub co gorsza - w foliowe torebki. Kiedy zostawimy wędlinę w "roboczym" opakowaniu, najpewniej szybciej się zepsuje, zacznie nieładnie pachnieć i pokryje się lepkim nalotem lub zacznie podejrzanie błyszczeć. Żeby tego uniknąć, przełóż wędlinę na papier do pieczenia i szczelnie przykryj. Pamiętaj jednak, by codziennie przekładać plasterki na nowy kawałek papieru. Żeby dodatkowo przedłużyć świeżość wędliny, włóż ją do pojemnika na żywność i przykryj. W ten sposób wędlina zachowa świeżość dużo dłużej.
Oczywiście nie możemy powiedzieć, że każda wędlina przetrwa w lodówce do 5 dni. Najkrócej świeżość zachowają wędliny gotowane i parzone, jak na przykład szynka gotowana lub szynka z kurczaka, te najlepiej przechowywać przez trzy dni we właściwy sposób. Dłużej możemy przechowywać wędliny wędzone, solone i podwędzane, takie jak szynki, wędzone schaby, polędwicę lub baleron można przechowywać od 5 do 7 dni. Jednak wędliny suche, dojrzewające, takie jak salami, chorizo lub suchą krakowską możesz włożyć do szklanego pojemnika i przechowywać nawet do 10 dni, oczywiście obserwując ich zapach. Podobnie możesz przechowywać kabanosy i kiełbasę myśliwską.