W świadomości wielu ludzi trwa przekonanie, że sezon na grzyby to późne lato oraz jesień. Jednak prawda jest taka, że smaczne i jadalne okazy możemy spotkać przez cały rok. Nie jest to żadna anomalia, nawet w lutym można wybrać się na grzyby i jak dopisze nam szczęście, wrócimy do domu z pełnym koszykiem i zrobimy zupę grzybową ze świeżych grzybów. Jednym z zimowych grzybów jest płomiennica zimowa. To smaczny grzyb, którego należy szukać na drzewach.
Płomiennica zimowa to niewielki grzyb, który rośnie w skupiskach i nie jest wybredny, co do miejsca występowania. Płomiennice zimowe można znaleźć niemal wszędzie: w lasach, parkach, ogrodach i na skwerach. Płomiennice rosną zarówno na obumarłych pniach, jak również na zdrowych drzewach, jednak zawsze są to drzewa liściaste. Jeśli spotkasz małe pomarańczowe grzybki np. na sośnie, nie zbieraj ich.
Młode osobniki mają półkoliste kapelusze, starsze bardziej rozłożyste. Kapelusze przybierają barwy od bladopomarańczowej przez jasnopomarańczową do pomarańczowo-brązowej. Trzon jest cienki i wyraźnie ciemniejszy od kapelusza. Pod kapeluszem znajdują się blaszki dość szeroko rozstawione. Inną nazwą płomiennicy zimowej jest zimówka aksamitnotrzonowa, ponieważ trzony grzybów są pokryte powłoką w dotyku przypominająca zamsz.
Płomiennica zimowa to jadalny i naprawdę smaczny grzyb. Jest delikatna w smaku i można ją porównać do opieniek lub gąsek. Płomiennice idealne są smażone na maśle z cebulką, nadają się do marynaty oraz do sosu. Jednak zdecydowanie najlepsze są w zupie.
Składniki:
Nie czekaj i idź do lasu na grzyby. Wytęż wzrok i szukaj czegoś pomarańczowego na pniach drzew - to prawdopodobnie będą płomiennice. Jeśli jednak nie masz stuprocentowej pewności, nie zbieraj tych, ani żadnych innych grzybów. Najlepiej zrób zdjęcie i skonsultuj je z atlasem lub mykologiem.