Kto nie zna, ten nie wie, że najlepsze zimowe grzyby można znaleźć w lasach i parkach, a do marketów chodzą tylko sympatycy aktywności fizycznej. Lubisz grzyby? No ba... Każdy je kocha, a te najpyszniejsze właśnie teraz rosną. Lubisz pieczarki? Są pyszne, ale nie aż tak pyszne, jak boczniaki.
Boczniaki kupisz w każdym markecie, nie brakuje ich także w asortymencie osiedlowych warzywniaków. Niestety Polacy zwykle wybierają pieczarki na obiad, a to nie tyle co błąd, a swojego rodzaju ignorancja. Boczniaki to grzyby, które mają więcej smaku umami, przez co świetnie udają mięso w oszukanych kotletach lub wegańskich flaczkach.
Gdzie szukać boczniaków? Nie jest to nic trudnego, boczniaki ostrygowate ( nazwa wskazuje na ich wygląd - przypominają ostrygi) rosną zazwyczaj na obumarłych lub obumierających pniach drzew liściastych, jednak grzyb może występować także na silnych pniach. Boczniaki rosną "dachówkowo", zazwyczaj mają szary lub ciemnoszary kolor, pod kapeluszem są blaszki - dość jasne w porównaniu do wierzchu grzyba. Boczniaki mają jasny trzon wrośnięty w korę drzewa. Mają przyjemny, słodko orzechowy zapach. Boczniaki rosną cały rok, lubią jednak niższe temperatury, wilgoć i cień.
Przepisów na boczniaki jest multum. To grzyby, które można wykorzystać do postnej i wegańskiej kuchni, ale moim zdaniem najlepiej jest zrobić za ich pomocą kawał rodzinie i podać kotlety, które smakują jak schabowe, a nie mają ani ociupinki mięsa. Do dziś pamiętam awanturę, jaką babcia (świeć Panie nad jej duszą) mi zrobiła, kiedy w post podałam jej te kotlety. Oto przepis na oszukane schabowe z boczniaków - przepyszne.
Składniki: