Zupa meksykańska wciąż nie jest tak popularna na polskich stołach, jak choćby pomidorowa lub krupnik i najwyższy czas to zmienić. O ile młodsza część naszego społeczeństwa z pewnością ochoczo wypróbuje przepis na zupę meksykańską, tak starsze osoby mogą podchodzić do tego sceptycznie. "A, bo to ostre pewnie jest", "A, bo pewnie drogie", "A po co kombinować, jak mamy polskie zupy". Czasami jednak warto wyjść poza to, co dla nas znane i względnie bezpieczne i ugotować coś, co jest nieznane, ale jak stanie się poznane, to z miejsca skradnie smakiem serca.
Jak zrobić zupę meksykańską? Bardzo, ale to bardzo łatwo. Tam roboty jest naprawdę minimum roboty, a co ważne - nie ma wcale dużo siekania. Podstawą jest oczywiście mięso i tutaj jednak musimy postawić na konkretne. W Meksyku po mięso z kurczaka, indyka, a nawet wieprzowinę nie sięga się aż tak często, jak u nas. Tam króluje wołowina. I właśnie mielona wołowina zadecyduje o smaku potrawy. Ważny jest także bulion - najlepiej użyć esencjonalnego wywaru z kości albo niedzielnego rosołu, ale koniecznie na solidnej porcji wołowiny. Reszta to prościzna.
Składniki:
Taka zupa nie tylko smakuje bosko, lecz także świetnie syci i dodaje energii. Najważniejsze jest to, żeby nie bać się nowych smaków i nie ograniczać się do tego, co znajome i bezpieczne. Nie mamy nic do klasyków polskiej kuchni, przeciwnie - uwielbiamy je. Ale kiedy na spotkaniu rodzinnym zaserwujesz zupę meksykańską, każdy będzie pod wielkim wrażeniem.