Rzodkiewka już w starożytności była bardzo lubianym warzywem. W Egipcie podawano ją na dworze faraonów, a Grecy zachwycali się jej smakiem. W Polsce najczęściej wykorzystuje się ją do sałatek, jako dodatek do kanapek albo dekoracja przystawek. W niektórych krajach (np. Chiny, Japonia) używa się jej również w postaci kiszonej. Po czym poznać na zakupach, że rzodkiewka jest świeża i smaczna?
Rzodkiewkę bez problemu można kupić w każdym supermarkecie. Nie jest droga, dlatego cieszy się dużym zainteresowaniem. Chociaż wydawać by się mogło, że kupno rzodkiewki to jedna z najprostszych czynności, bo każdy pęczek wygląda tak samo, nie do końca tak jest. W sklepie można znaleźć warzywa polskiego pochodzenia, ale trafiają się też takie, które przybywają do nas z innego kraju, np. z Włoch, Hiszpanii albo Francji.
Jeśli zależy ci na polskim produkcie, zwróć uwagę na kolor. Rzodkiewki z polskich upraw mają mocny, ciemnoróżowy odcień, zdecydowanie bardziej intensywny od tych importowanych. Są też bardziej aromatyczne. Wynika to z krótkiego czasu transportu. Nie grozi im w trakcie zmarnienie.
Rzodkiewka jest zaliczana do delikatnych warzyw. Szybko traci wodę, więc podczas długiej podróży z jednego kraju do drugiego zanika jej jędrność i chrupkość. Rzodkiewka staje się miękka, zwiotczała, a jej liście więdną. Jeśli zauważysz warzywo w gorszym stanie, najprawdopodobniej przyjechało do sklepu z zagranicy. W importowanych pęczkach jest dużo drobnych sztuk. Polscy rolnicy wolą zbierać większe okazy. Podczas zakupów zwróć też uwagę na plakietkę z ceną albo skrzynkę, do której są włożone rzodkiewki. Powinna znajdować się tam informacja, z jakiego kraju pochodzi warzywo. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.