Domowe nalewki kryją się w wielu kredensach i spiżarniach. Polacy najchętniej przyrządzają je na bazie sezonowych owoców (śliwek, pigw, jabłek), kwiatów bądź ziół. Trunki te wyciągane są zwykle z okazji rodzinnych uroczystości, a także w przypadku niektórych problemów zdrowotnych. Nalewki od lat bowiem wykorzystywane są w medycynie ludowej jako remedium na wiele przypadłości. Na co dobra jest orzechówka?
Przepis na orzechówkę krąży w mojej rodzinie od pokoleń. Pomaga na pewne dolegliwości
Nalewka z orzechów wspomaga leczenie zaparć, zgagi, zatrucia pokarmowego i innych problemów żołądkowych. Co więcej, podaje się ją również w celu złagodzenia grypy żołądkowej, biegunki, hemoroidów oraz przy leczeniu zatrucia bakteriami gronkowca i paciorkowca. W orzechówce najlepiej sprawdzą się niedojrzałe orzechy włoskie o jeszcze zielonej łupinie. Najlepszy czas na zebranie ich to końcówka czerwca i początek lipca, gdyż właśnie wtedy zawierają najwięcej steroli roślinnych obniżających poziom cholesterolu we krwi i zapobiegających odkładaniu się blaszki miażdżycowej w tętnicach. Oznacza to, że nalewka ta może również obniżać ryzyko miażdżycy i zawału serca.
Składniki:
- 250 g niedojrzałych orzechów włoskich w łupinie,
- 400 g cukru,
- 2 l spirytusu,
- opcjonalnie: goździki, kora cynamonu, anyż.
Nalewka z zielonych orzechów. Sposób przygotowania
Zacznij od dokładnego opłukania orzechów w ciepłej wodzie. W kolejnym kroku pokrój je na ćwiartki, po czym umieść w wysokim słoju i zalej spirytusem. Zakręć wieko i schowaj szklany pojemnik w suche, zacienione miejsce.
Po ok. sześciu tygodniach napój powinien zmienić kolor na jasnobrązowy. Odcedź wtedy płyn, a odsączone orzechy zasyp cukrem. Po kolejnych dwóch tygodniach połącz uzyskany syrop z odsączonym alkoholem. Przelej nalewkę do mniejszych butelek (koniecznie szklanych), a dwa tygodnie później orzechówka będzie gotowa do spożycia. Smacznego i na zdrowie!
