Letnie ciasta to coś, co tygryski lubią najbardziej. Wypieki z sezonowymi, świeżymi owocami smakują najlepiej i chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. Dlatego gdy tylko trafisz na targu na soczyste, czerwoniutkie wiśnie, nie zastanawiaj się i łap za portfel. Owoce wymieszane ze słodką masą smakują obłędnie i nie ma szans, żeby ktoś odmówił zjedzenia chociażby kawałka.
Jeśli nie masz pomysłu lub ulubionego przepisu na ciasto z wiśniami, wypróbuj to z receptury siostry Anastazji. Jest proste, bo składa się tak naprawdę tylko z dwóch etapów. Wystarczy dwa razy ubić pianę z dodatkiem odpowiednich składników oraz dorzucić do masy wiśnie. Nie ma możliwości, żeby coś poszło nie tak. To ciasto z wiśniami zawsze się udaje. Poniższy przepis pochodzi z oficjalnej strony siostry Anastazji.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Oddzielamy żółtka od białek i ubijamy pianę najpierw z pięciu białek. Dodajemy do niej cukier, żółtka, a także obie mąki i połowę owoców. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i przelewamy do niej przygotowaną masę. Pieczemy przez 40 do 45 minut w 170 stopniach.
Ponownie ubijamy pianę, tym razem z trzech białek. Łączymy ją z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Gdy minie 20 minut pieczenia się ciasta, sprawdzamy, czy już wyrosło i zarumieniło się. Jeśli tak, rozkładamy na nim drugą ubitą pianę. Na wierzchu układamy pozostałe wiśnie i wkładamy z powrotem do piekarnika. Pieczemy, aż piana się zarumieni.