Sezon na kurki trwa dość krótko, warto więc wykorzystać go w pełni, a ich smak zamknąć na dłużej. Niektórzy mrożą, inni dzielnie czekają, aż znów będzie można dostać świeże grzyby. Tym razem mamy lepszy pomysł: przepis na marynowane kurki.
Kurki należą do tych grzybów, które trudno jest oczyścić z brudu. Szorowanie nie wchodzi w grę, długie moczenie i płukanie pod bieżącą wodą także. Jak czyścić kurki, by pozbyć się piasku?
PORADA! Grzyby wrzuć do dużej miski, posyp sporą ilością soli i zalej wrzątkiem. Gdy wypłyną, delikatnie zamieszaj łyżką kilka razy, by piasek i brud odczepił się od grzybów i opadł na dno naczynia. Dla pewności powtórz jeszcze raz. Wyławiaj grzyby łyżką cedzakową.
Zamiast klasycznego octu możesz wybrać ocet jabłkowy. Do słoika warto wtedy wrzucić kilka ziaren jałowca i gałązkę świeżych ziół: tymianku i rozmarynu. Oczyszczone z piasku grzyby wypłucz. Duże pokrój na mniejsze kawałki, jednak lepiej od razu wybrać drobniejsze kurki, jędrne i zdrowe, większe przeznaczając np. do sosu lub zupy. Pamiętaj o proporcjach octu i wody: 1:3.
Kurki marynowane - potrzebne składniki:
Opcjonalnie: jałowiec, gorczyca, świeże zioła.
Cebulę pokrój w cienkie talarki lub półksiężyce. Do dużego garnka wlej ocet i wodę. Gdy będą już gorące, dodaj cukier, sól, pieprz, liście laurowe i ziele angielskie. Gotuj przez kilka minut, aż zalewa nabierze smaku. Jeśli wybierasz miód, dodaj go na sam koniec gotowania. Do wyparzonych słoików wrzuć odrobinę gorczycy i opcjonalnie po gałązce świeżych ziół. Umyte i dokładnie oczyszczone kurki wrzuć do słoików i zalej gorącą zalewą do 2 cm od brzegu. Zakręć i pasteryzuj przez co najmniej 30 minut w gotującej się wodzie. Jeśli chcesz skrócić czas pasteryzacji, wcześniej przez ok. 5-10 minut gotuj kurki, np. w zalewie. Wyciągnij słoiki z garnka, odwróć do góry dnem, a gdy przestygną, przenieś do chłodnego pomieszczenia.