Jajecznica to jedno z najbardziej klasycznych śniadań. Każdy robi ją po swojemu, bo też każdy ma ulubioną konsystencję. Jedni przepadają za bardziej ściętą, inni mniej, ale z pewnością nikt nie lubi, gdy jajecznica wychodzi sucha.
A tak może dziać się z kilku powodów. Wina może leżeć zarówno po stronie składników, jak i procesu przygotowania. Poniżej wyjaśniamy, dlaczego jajecznica wychodzi sucha i podpowiadamy, co zrobić, by nadać jej wspaniałą, kremową konsystencję.
Sucha jajecznica wygląda nieapetycznie i tak samo niefajnie smakuje. Dlatego lepiej uniknąć tego przykrego zdarzania, niż wyrzucać jajka do kosza i próbować smażyć jeszcze raz. A to właśnie między innymi w smażeniu może tkwić problem. Otóż jajecznicy nie powinno się podgrzewać na zbyt dużym ogniu. Wówczas jajka szybciej się ścinają i przesuszają. Jajka powinny smażyć się na umiarkowanej mocy palnika, dzięki czemu będą ścinać się stopniowo, a to pozwoli uniknąć przesuszenia. To samo stanie się, gdy jajka będą smażone za długo.
Problemem może okazać się też za duża patelnia. Jej wielkość powinna być dopasowana do liczby jajek. Gdy jest ich za mało w stosunku do powierzchni patelni, szybciej się zetną i wyschną. Na dużej patelni jajka najlepiej smażyć na samym środku.
Zbyt suchej jajecznicy zapobiegną też płynne dodatki. Można wybierać spośród kilku, ale wystarczy sięgnąć po jeden z nich. Pierwszy to dosłownie kilka kropel soku z cytryny. Dzięki niemu jajka nie zetną się na mocno. Trzeba jednak uważać, by nie przesadzić z ilością, by jego kwaśny smak nie zdominował jajecznicy.
Drugi dodatek, który nada jajecznicy kremowej konsystencji, to śmietana lub śmietanka. Taki trik stosuje chociażby Gordon Ramsay. Wystarczy łyżka tego składnika dodana tuż po usmażeniu jajecznicy, by uzyskać idealną konsystencję. Zamiast śmietany lub śmietanki można użyć też masła.
Słynny szkocki kucharz zwraca również uwagę na moment solenia jajecznicy. Powinno się to robić zawsze na koniec, kiedy jajka będą ścięte. Dzięki temu potrawa nie straci smaku i będzie miała doskonałą konsystencję.