Ślepe ryby to ani ryby, ani ślepe. Chociaż słowo "ślepe" odnoszące się do potrawy ma nieco sensu, ponieważ w zupie nie pływają oka, co jest charakterystyczną cechą zup gotowanych na wywarach mięsnych lub takich z dodatkiem tłuszczu. To prosta, ale smaczna zupa ziemniaczana, która w Wielkopolsce serwowana jest często w piątki lub w czasie postu bądź adwentu. Przepis jest banalny i opiera się na składnikach, które są prawdopodobnie w większości polskich domów, a jak akurat czegoś nie ma, bez problemu kupi się w każdym osiedlowym sklepiku. Oto zupa ziemniaczana po poznańsku - tanio, ale smacznie.
Ślepe ryby - poznańska zupa ziemniaczana
Składniki:
- 800 g ziemniaków,
- 2 większe marchewki,
- 2 pietruszki,
- pół selera,
- 1 cały por,
- kwaśna śmietana,
- łyżka octu (lub więcej, jeśli ktoś lubi),
- sól, pieprz, ziele angielskie, liście laurowe, czosnek granulowany,
- posiekany koperek lub natka do dekoracji.
Ślepe ryby - sposób wykonania:
- Warzywa obierz, umyj, pokrój i włóż do garnka. Dodaj 5-7 kulek ziela angielskiego oraz 4 listki laurowe i płaską łyżkę soli. Zalej zimną wodą i gotuj na niewielkim ogniu, aż warzywa będą miękkie.
- Kiedy warzywa będą miękkie, wyjmij z wywaru por oraz przyprawy. Następnie zapraw zupę zahartowaną śmietaną i wymieszaj.
- Dopraw do smaku przyprawami i octem. Gotuj jeszcze przez 5 minut. Jeśli chcesz, zblenduj całość na gładki krem. Podawaj z kromką pieczywa lub grzankami.
Zamiast octu możesz użyć kwasku cytrynowego lub odrobiny soku z kiszonych ogórków albo kapusty. Pamiętaj jednak, że w tym przepisie najważniejsze są ziemniaki - najlepiej wybierać te o białym miąższu. Mają więcej skrobi, która przyjemnie zagęści zupę.
