Pokazała ślepe jajo i rozpętała dyskusję. "O fu, u mnie tego nie ma", "Babcia mówiła na to pojdka"

Są takie dania, które różnie nazywają się nie tylko w różnych regionach Polski, lecz nawet w domach. Koniecznie trzeba do nich zaliczyć ślepe jajo, znane również m.in. jako pojdka, pojtka albo poćka. Jedna z użytkowniczek TikToka pokazała je na zaledwie kilkusekundowym filmiku i wywołała dyskusję na blisko 200 komentarzy.

Użytkowniczka o pseudonimie sarakuli, która pochodzi z Wielkopolski, pokazała na dziewięciosekundowym nagraniu, jak je danie o nazwie ślepe jajo, czyli coś na kształt jajecznicy z dodatkiem mąki i mleka. "U was też się to je? A może nazywacie je inaczej? Najlepsze i tak robi moja mama" - napisała pod filmikiem. Na odpowiedzi na pytania nie musiała długo czekać. Tych pojawiło się pod jej tiktokiem prawie 200.

Zobacz wideo O czym informują oznaczenia na jajkach i jak wybrać jajko idealne?

Większość osób potwierdziła, że też znają tę potrawę. Zazwyczaj jednak pod zupełnie inną nazwą. Najczęściej przewijały się określenia "pojdka" i "pojtka". Pojawiły się też "poćka", "brejka" i "kleponka". Inna osoba, która pochodzi z tego samego regionu Polski, co autorka wideo, napisała, że u niej mówiło się na to "przyklepka".

Czyjaś babcia nazywała ślepe jajo "grzybkiem", a jeden z internautów ze Śląska napisał, że u niego była to "smażonka". Inne nazwy były równie ciekawe. W zależności od domu mówiło się m.in.: "maczajka", "jajabreja", "facyfajtka", "jajka klepane", "klepitko", "klepok" (również Wielkopolska), "zaklepus" i "mamałyga" (to napisała jedna z użytkowniczek z woj. zachodniopomorskiego). Sporo osób pisało też, że nie znają tego dania, bo u nich nic takiego się nie robiło. Dopytywały więc, co to jest.

Ślepe jajo - przepis na jajka z mąką

Nie ma jednego właściwego przepisu na ślepe jajo. To, co powtarza się raczej w większości, to jajka, mąka oraz mleko. To ostatnie jednak bywa zastępowane maślanką lub używa się go naprawdę niewiele, by tylko lekko rozrzedzić jajeczno-mączną masę. Na liście składników są też przyprawy (sól i pieprz), czasem cebula i oczywiście tłuszcz do smażenia. Zrobienie tej potrawy jest bardzo proste. Wystarczy wbić jajka do mleka i wsypać mąkę. Potem trzeba wymieszać i przelać masę na rozgrzany tłuszcz. Smażymy do uzyskania pożądanej konsystencji, podobnej do gęstej, kremowej jajecznicy lub puree. Na koniec doprawiamy. Na trzy-cztery jajka używa się około dwóch szklanek mleka i trzech łyżek mąki.

Na fanpage'u "Dawniej tutej - gwara wielkopolska" czytamy, że pojdkę podawało się do pyrów i chleba. Jej uboższą wersję robiło się bez jajek, z samego mleka i mąki. 

Więcej o: