Etylen, gaz dojrzewania, ma kluczowy wpływ na to, jak długo banany zachowują świeżość. Warto wiedzieć, gdzie je przechowywać, by nie dojrzewały zbyt szybko i nie ciemniały po kilku dniach.
To naturalny proces związany z gazem etylenowym, który banany wytwarzają samodzielnie. Wystarczy wiedzieć, jak działa, by zapanować nad dojrzewaniem. Najwięcej tego gazu wydziela się z ogonków, dlatego ich odpowiednie zabezpieczenie pomaga kontrolować tempo dojrzewania owoców. Kilka prostych nawyków spowolni dojrzewanie.
Banany najlepiej przechowywać z dala od źródeł ciepła, takich jak piekarnik czy czajnik, ponieważ wysoka temperatura przyspiesza uwalnianie etylenu i dojrzewanie owoców. Duże znaczenie ma też unikanie kontaktu z innymi owocami, które wydzielają ten gaz. Przewiewne, chłodne i zacienione miejsce to najkorzystniejsze warunki, by świeże banany dłużej zachowały jędrność i kolor.
Miejsce przechowywania bananów wpływa na ich trwałość bardziej, niż się wydaje. Bardzo ważne jest unikanie kontaktu owoców z twardymi powierzchniami, dlatego warto zawiesić banany na specjalnym uchwycie, który zapewni im lepszą cyrkulację powietrza. Istotne jest także unikanie towarzystwa jabłek i śliwek, które również wydzielają etylen. Będą one produkować zbyt wysokie jego stężenie, przyspieszając psucie owoców.
Warto sprawdzić, czy blat nie jest blisko okna, gdzie w słoneczne dni robi się cieplej niż w reszcie kuchni. Jeśli w domu bywa gorąco, przenieś owoce w najchłodniejsze miejsce, na przykład do spiżarni i zadbaj o to, by było w niej sucho. Nie pakuj bananów w torebki foliowe, bo brak wentylacji przyspiesza proces dojrzewania. Jeżeli masz zwyczaj trzymać owoce w misie, wybierz szeroką i płytką, aby ograniczyć zgniatanie i kontakt ogonków z miąższem. Dzięki temu realnie dodasz owocom kilka dni świeżości.
Najwięcej etylenu wydziela korona kiści, czyli wspólny ogonek, z którego wyrastają owoce. Sklepy czasem owijają to miejsce kawałkiem plastiku, aby przedłużyć ich żywotność. W domu możesz zrobić to samo, używając szczelnie dociśniętej folii spożywczej lub aluminiowej. Najlepiej rozdzielić banany i owinąć każdy ogonek z osobna. Po zdjęciu owocu z kiści dociśnij folię na nowo. Taki sposób przechowywania może wydłużyć świeżość owoców o kilka dni. Dobrze działa także połączenie triku z poprzednią radą o odpowiednim miejscu przechowywania. Metoda jest tania, łatwa a dzięki niej unikniesz zmiany smaku oraz konsystencji miąższu owoców.
Nie wyrzucaj bananów, gdy skórka ciemnieje. Właśnie wtedy smakują najlepiej i mają wiele kulinarnych zastosowań. W dojrzałej formie są najsłodsze i najbardziej aromatyczne, dlatego doskonale nadają się do chleba bananowego, naleśników czy placuszków. Wystarczy rozgnieść je widelcem i dodać do ciasta, a nadadzą wypiekom wilgotność i słodycz bez konieczności dosładzania.
Można je też pokroić i zamrozić, a potem blendować na lodowy krem. Dzięki temu unikniesz marnowania jedzenia i zaoszczędzisz pieniądze. Co ciekawe, zamrożone banany zmieniają teksturę i smak, przypominając lody bez dodatku cukru ani mleka, dlatego idealnie uzupełnią dietę osób dbających o linię. Dobrym pomysłem jest też pokrojenie owocu na plastry i dodanie do płatków śniadaniowych albo owsianek. Dzięki temu nawet mocno dojrzałe banany zyskują drugie życie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!