Trybula ogrodowa to roślina, która od wieków cieszyła się uznaniem zarówno w Europie, jak i w Azji. Z czasem została nazwana "pietruszką francuską" ze względu na wykorzystywanie przez Francuzów w mieszance przypraw. Jeśli chcielibyśmy do czegoś porównać jej smak, na pewno byłby to anyż. Niestety, w Polsce została niemal całkowicie zapomniana, choć rośnie w naszym klimacie i może być uprawiana zarówno na łąkach, jak i w przydomowych ogródkach.
Zawiera witaminę C, witaminy z grupy B, beta-karoten oraz minerały, takie jak żelazo, wapń, magnez i potas. Dzięki wysokiej zawartości antyoksydantów działa przeciwzapalnie i wspomaga układ odpornościowy. Jak podaje netmeds.com, ze względu na właściwości moczopędne i detoksykujące, od wieków stosowano ją jako środek na problemy trawienne. Pomaga usuwać toksyny z organizmu, wspiera pracę wątroby, a także działa łagodząco przy schorzeniach układu moczowego.
Działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze sprawia, że była używana w leczeniu stanów zapalnych skóry, takich jak egzema czy trądzik. Dodatkowo, napary mogą łagodzić objawy dny moczanowej, reumatyzmu oraz zapalenia zatok. Regularne spożywanie może także wspomagać utrzymanie prawidłowego ciśnienia krwi.
Osoby uczulone na rośliny z rodziny selerowatych powinny unikać jej spożywania, aby uniknąć reakcji alergicznych. Należy pamiętać, że duże ilości trybuli działają przeczyszczająco, co może być problematyczne dla tych z wrażliwym układem trawiennym. Ze względu na właściwości moczopędne, należy ją stosować ostrożnie w przypadku problemów z nerkami, aby uniknąć ich nadmiernego obciążenia. Kobiety w ciąży oraz osoby przyjmujące leki stałe powinny skonsultować się z lekarzem przed wprowadzeniem jej do diety, ponieważ może wpływać na działanie niektórych preparatów.