Więcej sprawdzonych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wekowanie żywności i sposób konserwacji w słoikach kojarzy się przede wszystkim z kiszonkami, dżemami i surówkami. Ciekawą opcją jest także przygotowanie w ten sposób gotowych dań, dzięki czemu maksymalnie skrócimy ich czas przygotowania - wystarczy podgrzać i gotowe!
Chcesz, żeby twoje przetwory dłużej były dobre? Dzięki tyndalizacji przetrwają wiele miesięcy
Mielone ze słoika - swojski przysmak gotowy w kilka minut
Kotletów mielonych nikomu nie trzeba przedtwiać - iście polskie danie to prawdziwa klasyka obiadowa, z którą na próżno konkurować. Sekretem ich smaku jest dobrze wyrobione mięso z dodatkiem namoczonej w mleku bułki i złocistej cebulce. Niestety często zdarza się, że w intensywnym tygodniu brakuje czasu na gotowanie - wówczas warto sięgnąć po swojskie danie prosto ze słoika.
Mielone w słoiku są równie smaczne co te prosto z patelni. Ważne jest jednak odpowiednie przygotowanie, swojski skład i przestrzeganie zasad wekowania. Tego typu przechowywanie żywności jest w pełni bezpieczne i znacznie ułatwia przygotowanie posiłków. Wystarczy podgrzać i rozsmakować się w domowym posiłku!
Zobacz wideo
Sezon w pełni. Jak pasteryzować przetwory?
Przepis na kotlety mielone ze słoika
Składniki:
- 0,5 kg mięsa mielonego wieprzowego,
- duża cebula,
- jajko,
- 2 łyżki musztardy francuskiej,
- pół czerstwej kajzerki,
- szklanka mleka,
- bułka tarta,
- sól i pieprz do smaku,
- tłuszcz do smażenia (olej, smalec lub masło klarowane).
Sposób przygotowania:
- Na wstępie szykujemy słoiki - szklane naczynia, jak i zakrętki należy dokładnie umyć, sparzyć i osuszyć.
- Do dużej miski przekładamy mięso.
- Kajzerkę moczymy w mleku, z kolei cebulę drobno szatkujemy i podsmażamy do uzyskania złotej barwy.
- Ostudzone warzywo dodajemy do mielonego mięsa rzem z bułką. Następnie dodajemy musztardę, sól, pieprz i jajko. Masę dokładnie wyrabiamy dłońmi - im dłużej, tym lepiej.
- Formujemy niewielkich rozmiarów kotlety, które następnie panierujemy w bułce tartej i standardowo smażymy na dobrze rozgrzanym oleju.
- Mielone odsączamy na ręczniku papierowym, z kolei tłuszcz ze smażenia zachowujemy na później.
- Mięso układamy w słoikach, a następnie zalewamy olejem z patelni (nie po sam brzeg słoika - powinno się zostawić około 2-3 cm wolnej przestrzeni pod nakrętką). Słoje szczelnie zamykamy i pasteryzujemy. Wekowanie powtarzamy dwu, a nawet trzykrotnie, dzięki czemu żywność będzie dobrze zabezpieczone.
- Wskazówka - powyższa metoda wekowania mięsa to tyndalizacja - zakłada trzykrotne gotowanie słoików z potrawą z jednodniową przerwą pomiędzy każdą turą. Ta metoda gwarantuje pozbycie się wszelkich bakterii z mięsa i to, że nie wydzieli się z niego niebezpieczny dla zdrowia jad kiełbasiany.
Kotlety mielone w słoikach. Sprytny sposób na to, żeby się nie przemęczać