Więcej przepisów na domowe przetwory znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli chodzi o przetwory do zrobienia latem, obok ogórków kiszonych i marynowanej cukinii, w naszej spiżarni obowiązkowo muszą znaleźć się pomidory. Oczywiście pomidory można przerabiać na dziesiątki sposobów, ale jedno jest pewne - najlepszy jest oczywiście przecier pomidorowy. To najlepsza baza do zup, sosów, ale także jest idealny do pizzy i domowych zapiekanek. Jak zrobić najlepszy przecier pomidorowy? Od wielu lat do gotujących się pomidorów dodaję świeży lubczyk. Tego smaku i aromatu nie da się opisac - musicie koniecznie wypróbować ten przepis.
Domowy przecier pomidorowy. Z tym składnikiem jest dużo lepszy
Składniki:
- ok. 4 kg świeżych pomidorów (najlepiej wybierać te mięsiste, polecam bawole serca)
- 1 pełna łyżka soli
- 1 łyżka cukru
- 2 gałązki świeżego lubczyku
- 4 ząbki czosnku (lub więcej do smaku)
- sok wyciśnięty z połowy cytryny
- opcjonalnie: łyżeczka suszonego oregano lub bazylii
Sposób wykonania:
- Pomidory sparz we wrzątku i obierz je ze skórki. Następnie pokrój na mniejsze kawałki i usuń gniazda nasienne.
- Pokrojone pomidory przełóż do garnka i włącz palnik na niewielką moc. Gotuj pomidory tak długo, aż zaczną się rozpadać.
- Przygotuj drobne sito i przetrzyj przez nie pomidory. Powstały przecier ponownie przelej do garnka, dodaj sól, cukier, lubczyk oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodaj także sok z cytryny (na początek dodaj jedną łyżkę, później w razie konieczności dodaj więcej).
- Przecier gotuj na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając. Kiedy uzyskasz już konsystencję, która ci odpowiada, przygotuj czyste i wyparzone słoiczki. Następnie przelej do nich gorący przecier i szczelnie zakręć. Przed przelaniem do słoiczków, możesz usunąć gałązki lubczyku.
- Słoiczki z przecierem odwróć do góry denkami i otul grubym kocem, by dłużej zachowywały temperaturę. Kiedy całkowicie ostygną, przenieś je do piwnicy lub spiżarki.
Tak przygotowany przecier pomidorowy nie wymaga już dodatkowej pasteryzacji. Słoiczki należy przechowywać w chłodnym i najlepiej ciemnym miejscu - spokojnie przetrwają do następnego sezonu.
