Kuchnia w czasach PRL-u słynęła ze swojskich smaków, prostych rozwiązań, ale i niebywałej pomysłowości. To właśnie z braku składników czasami powstawały najlepsze dania i smakołyki. Podobnie jest w przypadku kultowego deseru, jakim bez dwóch zdań jest kogel-mogel.
Domowa kuchnia słynie z prostoty i pomysłowości, tak też powstał jeden z najprostszych i najsmaczniejszych deserów, który zawiera jedynie dwa składniki. Oto kogel-mogel w najprostszej postaci, czyli kremowa, jajeczna pianka utarta z cukrem. Mogłoby się wydawać, że na tych zdaniach przepis mógłby się skończyć. Mamy jednak wersję która was zaskoczy - tradycyjną, jajeczną miksturę można jednak nieco udoskonalić. Patent z piekarnikiem sprawdzi się w tej roli doskonale.
Poza jajkami do przygotowania deseru rodem z czasów PRL-u niezbędny jest także cukier. Łącząc ze sobą te dwa składniki, uzyskamy kremową i puszystą masę. Całość wystarczy przełożyć na koniec do kokilek i zapiec. Wówczas nasza masa nabierze obłędnego smaku i przyjemnego, kremowego efektu. Na koniec kogel-mogel dekorujemy i serwujemy. Deser pięknie się prezentuje i z pewnością zrobi wrażenie. Przepis sprawdzi się gdy najdzie cię nagła ochota na słodycze, ale i w momencie, gdy dom odwiedzą niezapowiedziani goście.
Składniki:
Sposób przygotowania: