Płatki drożdżowe to podstawa kuchni roślinnej. Doskonale zastępują żółty ser i to na tyle, że nawet nazywane są "wegańskim parmezanem". Świetnie zastępują też sól, o czym wie niewiele osób i dodają potrawie orzechowy posmak. Jedyną wadą tych płatków może być dla niektórych fakt, że nie należą do najtańszych produktów.
Płatki drożdżowe kupujemy w sproszkowanej formie i bliżej im do bułki tartej niż płatków owsianych. Mają nieco serowy smak, więc nazywane są "wegańskim parmezanem", a niektórzy wyczuwają nawet nutę orzechową. Świetnie podkręcają smak i mogą zastąpić sól, więc zdecydowanie warto mieć je w swojej kuchni. Najczęściej używa się ich do zagęszczenia sosów i stosuje jako posypkę do makaronów, by podkręcić ich smak.
Atuty smakowe to nie wszystko. Płatki drożdżowe zapewniają też sporą dawkę energii. Zawierają sporo pełnowartościowego białka, które jest podstawą każdej diety i zapewniają sytość. Znajdziemy w nich też sporo błonnika, więc są świetne na odchudzanie i wspomagają pracę jelit.
W płatkach znajdują się też witaminy: A oraz z grupy B, jednak prawdziwym dobroczyńcą jest selenometionina - czyli pochodna selenu. Zalicza się ją do przeciwutleniaczy, redukują stany zapalne, ale zmniejszają też prawdopodobieństwo występowania chorób cywilizacyjnych oraz opóźniają procesy starzenia się komórek organizmu. Jedyną wadą płatków drożdżowych może być ich cena. Za kilogram trzeba zapłacić około 60 zł, czyli trochę więcej niż za średniej jakości ser.