Wyborny gulasz musi być gęsty i aromatyczny. W tym celu dodawałam do niego mąki. Wielu Polaków stosuje ją do zagęszczania. W przypadku tego dania jest to jednak kardynalny błąd. Robert Makłowicz poleca zastąpić mąkę pewnym warzywem.
Zagęszczanie mąką to bardzo popularna praktyka. W niektórych daniach sprawdza się świetnie, w innych mniej. Robert Makłowicz uważa jednak, że gulaszu nie należy pod żadnym pozorem zagęszczać mąką.
Jak powiedział w jednym z odcinków swojego programu kulinarnego, wystarczy wkroić do gulaszu cebulę, a pod wpływem gotowania warzywo zmięknie i zagęści nasze danie. Co więcej, nadaje mu unikatowy smak, któremu nie sposób będzie się oprzeć.
Jak zagęścić sos bez mąki jeśli nie chcemy używać cebuli? Metod jest kilka. Możemy użyć sera. Wystarczy pokroić go w drobną kostkę, pociąć na drobne paseczki lub zetrzeć na tarce. Wrzucony do sosu świetnie go zagęści. W przypadku dań orientalnych możemy zagęścić sos masłem orzechowym. Niektórzy stawiają zaś na masło.
Jeśli jednak nie chcemy nabijać dodatkowych kalorii, możemy postawić na redukcję wody. Wystarczy na chwilę zwiększyć nieco moc palnika. Pod wpływem wysokiej temperatury woda wyparuje, a sos zmieni swoją konsystencję. Korzystając z tej metody, trzeba obserwować proces, bo danie może się nam przypalić.
Możemy też wyciągnąć z sosu cebulę, paprykę, czy inne warzywne dodatki, przełożyć do miseczki, zblendować i wlać do sosu. W ten sposób bez większego ryzyka zagęścimy danie.