Rosół to smak tradycji i absolutna klasyka wśród zup. W wielu domach nie wyobrażamy sobie bez niego niedzielnego obiadu. Stanowi także świetną bazę do przygotowania innych potraw. Często zostaje nam jednak jego nadmiar, który nie zawsze wiemy, jak odpowiednio zagospodarować. Czy możemy go zamrozić?
Istnieje wiele metod mrożenia rosołu, lecz największe znaczenie ma jego dokładne, wcześniejsze wystudzenie. Pod żadnym pozorem nie wolno bowiem zamrażać gorącego wywaru. Najlepiej przechowywać w zamrażarce sam bulion, pomijając marchew, cebulę, pietruszkę i inne warzywa. Podobnie z makaronem. Istnieje ryzyko, że po rozmrożeniu zupy zmieni się w nieapetyczną paćkę. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinku radzi, aby do procesu mrożenia zaopatrzyć się w plastikowe pojemniki.
Bulion możesz zamrozić w kostkarkach na lód. Należy pamiętać, aby nie wypełnić cieczą pojemników po brzeg, gdyż podczas mrożenia zwiększają swoją objętość
-czytamy.
Z tego powodu pod żadnym pozorem nie używaj słoików do mrożenia zup, ponieważ szklane naczynia mogą nie wytrzymać rozpierania i pęknąć.
Musimy zdawać sobie sprawę, że nie każda zupa nadaje się do mrożenia. Mowa tutaj m.in. o tych przygotowanych na bazie mleka lub zabarwionych już śmietaną czy jogurtem. Szybko stracą swoją konsystencję po rozmrożeniu, ponieważ baza oddziela się od reszty składników, tworząc tym samym ziarnistą, nieapetyczną mieszankę. Lepiej zrezygnować również z mrożenia zupy pomidorowej, gdy znajduje się w niej makaron, marchewka czy ryż.