Octy owocowe powstają w wyniku fermentacji win owocowych. Najczęściej stosowany, a więc i niemal powszechnie znany, jest ocet jabłkowy, jednak można go zrobić także z malin, wiśni, truskawek oraz z gruszek. Sprawdzi się jako dodatek do sosów i dressingów sałatkowych, mięsnych marynat, zalew do piklowania, a nawet w codziennej pielęgnacji. Na szczególną uwagę zasługuje ocet gruszkowy, który z powodzeniem możesz zrobić w domu. Będziesz do tego potrzebować tylko kilku składników.
Ocet z gruszek nie tylko dla zdrowia. Na co jest dobry ocet gruszkowy?
Ocet gruszkowy, podobnie jak siostrzany ocet jabłkowy, jest bogaty w pektyny, witaminy B1, B2, B3, B5, B6, biotynę, kwas foliowy, witaminę K, a także kwas mlekowy i octowy. Zawiera enzymy i aminokwasy, które, jak czytamy na portalu Medonet.pl, pomagają w trawieniu i łagodzeniu objawów niestrawności. Ocet owocowy działa przeciwhiperlipidemicznie, co oznacza, że obniża poziom triglicerydów i cholesterolu VLDL. Pomaga też neutralizować wolne rodniki. Jak wykazano w badaniu "Profile chemiczne i właściwości antyoksydacyjne żywych octów owocowych i warzywnych dostępnych na polskim rynku spożywczym", ocet gruszkowy to doskonałe źródło:
- witaminy C (10,47 mg/100 ml),
- antyoksydantów, zarówno polifenoli, jak i flawonoidów,
- kwasów fenolowych, w tym kwasu kawowego i dihydroksybenzoesowego.
Z tego powodu warto go spożywać nie tylko jako dodatek w kuchni, lecz także jako domowe remedium wspierające odporność i wspomagające układ trawienny. Ocet gruszkowy najlepiej pić przed posiłkiem, rano i na czczo, raz dziennie. 2 łyżki wlej do letniej wody, zamieszaj i wypij. Dla poprawy smaku możesz dodać odrobinę miodu.
PORADA! Zanim sięgniesz po ocet gruszkowy, skonsultuj się z lekarzem, by wykluczyć ewentualne przeciwskazania. Z piciem octu powinny się wstrzymać kobiety w ciąży, a także osoby zmagające się z chorobami układu pokarmowego, w tym wrzodami. Ocet może bowiem podrażniać błonę śluzową żołądka.
Jak zrobić ocet gruszkowy? Prosty przepis
Ocet z gruszek domowej roboty możesz z powodzeniem przechowywać w chłodnym miejscu, najlepiej w lodówce, przez rok. Sprawę znacznie ułatwia matka octowa, jednak jeśli jej nie masz, to nic. To galaretowata struktura o gładkiej powierzchni, nieco przypominająca meduzę, mieszanina celulozy i żywych kultury bakterii, która powstaje w procesie fermentacji octowej i która jednocześnie jest wyraźnym znakiem, że przebiega on prawidłowo (choć nie jest niezbędna).
Potrzebne składniki:
- ok. 1 kg gruszek (mogą to być pokrojone owoce, szczególnie te obite, i obierki oraz ogryzki),
- 1 l przefiltrowanej wody,
- 160 ml miodu.
Przyda ci się duży słoik, np. o pojemności 5 l. Musi być umyty i odkażony spirytusem. Mniejsze słoiki możesz wyparzyć we wrzątku i pozostawić do wyschnięcia.
- Do wyparzonego i odkażonego słoika wrzuć gruszki. Zalej wodą i dodaj miód.
- Zakręć i delikatnie potrząśnij naczyniem, by miód wymieszał się z pozostałymi składnikami.
- Zdejmij nakrętkę i przykryj otwór gazą, najlepiej o drobnych oczkach, nową pończochą lub cienką ściereczką.
- Odstaw słoik na ok. 6 dni. Raz-dwa razy dziennie wstrząsaj zawartością naczynia lub mieszaj odkażoną wrzątkiem łyżką i dociskaj gruszki do dna.
- Kiedy na powierzchni zauważysz galaretowatą masę (matkę octową), to znak, że pora zakończyć mieszanie. Po zakończeniu "ostrej" fermentacji przenieś słoik do chłodnego i ciemnego miejsca na ok. 3-4 tygodnie. Nie wyrzucaj matki octowej i wykorzystaj do kolejnej partii, po prostu wrzucając do słoika z owocami. Gotowy ocet przelej do butelek.
