Często zdarza się, że zapominamy o wyjęciu składników na obiad. Otwieramy zamrażarkę i zastanawiamy się, czy można gotować zamrożone mięso bez wcześniejszego rozmrażania. Wbrew powszechnym przekonaniom, odpowiedź jest twierdząca, pod warunkiem że przestrzegamy kilku ważnych zasad. Departament Rolnictwa USA (USDA) wskazuje, że można je gotować bezpośrednio, chociaż wymaga to więcej czasu niż świeże lub rozmrożone produkty.
Według USDA proces takiego gotowania wymaga wydłużenia czasu obróbki termicznej o około 50 proc. w porównaniu do świeżego mięsa. Należy pamiętać, by unikać wrzucania go do wrzątku, ponieważ zwiększasz ryzyko rozwoju bakterii i otrzymania surowego wnętrza. Zamiast tego umieść je w zimnej wodzie i stopniowo podgrzewaj. Taki sposób gwarantuje równomierne rozmrażanie i gotowanie. Warto także monitorować temperaturę wewnętrzną mięsa, aby upewnić się, że osiągnęło bezpieczny poziom. To minimalizuje ryzyko zatrucia pokarmowego.
Pierwszą techniką jest powolne gotowanie - najlepiej nadaje się do tego slow cooker lub piekarnik w niskiej temperaturze. Dzięki tej metodzie mięso wraz z dodatkami przyrządza się długo, co zapobiega wysychaniu zewnętrznej warstwy, a wnętrze pozostaje soczyste i miękkie. Kolejnym sposobem jest duszenie, które jest idealne dla twardszych kawałków, takich jak wołowina czy wieprzowina. Robienie tego w płynie, takim jak bulion lub sos, pozwala na równomierne rozmrażanie i gotowanie, a także nadaje mu głęboki smak. W obu przypadkach warto dodać warzywa i przyprawy, które wzbogacą potrawy.