Zupa na maślance nazywana jest też poliwką, polewką lub białą polewką. Czasem można również spotkać się z nazwą dziadówka. Mówi się tak dlatego, że gotowana jest z tanich i łatwo dostępnych składników i kiedyś często gościła na stołach w biedniejszych domach. Poza maślanką obowiązkowo używa się ziemniaków, kwaśnej śmietany oraz boczku lub słoniny. Ważne, żeby było tłusto i sycąco.
Ciekawy wpis o zupie na maślance można przeczytać na stronie restauracji Strakija z Muszyny. Dowiadujemy się z niego, że poliwkę da się zrobić również w wersji wegetariańskiej lub jako danie postne. Wówczas oczywiście pomija się boczek, a zamiast mięsnych skwarków podsmaża się cebulę albo bułkę tartą. Warto dodać, że biała polewka najmocniej wpisała się w tradycje Śląska, ale w innych regionach też cieszyła się popularnością.
Składniki:
Jedna szklanka to u nas 250 ml.
Sposób przygotowania:
Boczek lub podgardle pokrój w kostkę i wrzuć do garnka. Podsmażaj, a kiedy tłuszcz się wytopi, dodaj pokrojoną cebulę i podsmażaj do zeszklenia. Ziemniaki umyj, obierz ze skórki i ugotuj, aż zrobią się miękkie.
Do innego garnka wlej maślankę i podgrzewaj ją ostrożnie na małym ogniu. Pamiętaj, by cały czas ją mieszać. Maślanka nie może się ściąć. W gorącej wodzie wymieszaj mąkę oraz śmietanę, a następnie przelej tę mieszankę do garnka z maślanką. Zamieszaj dokładnie, by nie powstały grudki. Dopraw wedle uznania i gotuj przez kilka minut.
Do głębokiego talerza włóż wcześniej przygotowane ziemniaki i posyp je podsmażonym boczkiem i cebulą. Następnie wlej porcję zupy na maślance. Na koniec udekoruj ją posiekaną natką pietruszki lub koperkiem. Można podawać też z grubą kromką białego pieczywa.