Segregacja odpadów to kluczowy element recyklingu - w końcu poprawnie wyrzucone śmieci mają szansę na "drugie życie". Nie zawsze jednak wiadomo, jak zutylizować przedmiot składający się z kilku materiałów. W przypadku słoików są to szkło, metalowa zakrętka oraz papierowa etykieta. Okazuje się, że wyrzucenie ich jest prostsze, niż mogłoby się wydawać.
Wiele osób samodzielnie przygotowuje przetwory, są też tacy, którzy kupują je gotowe w sklepie. Z czasem w domach kumuluje się liczba zużytych słoików i pojawia się pytanie, jak je poprawnie zutylizować. W przypadku pustych, lecz brudnych słoików (na przykład po dżemie lub majonezie) nie trzeba dokładnie ich myć przed wyrzuceniem. Warto je jednak opłukać. Wewnątrz nie powinny pozostawać resztki po przetworach, takie jak czosnek czy łodygi kopru.
Zgodnie z zasadami utylizacji odpadów, należy wyrzucać je do zielonego pojemnika na szkło. Zaleca się, aby zakrętki składować osobno i umieszczać w żółtym śmietniku na tworzywa sztuczne i metale. Pojawiają się jednak informacje o tym, że nowoczesne urządzenia przetwórni są w stanie mechanicznie oddzielić etykiety i zakrętki z wyrzuconych słoików. Niektóre samorządy informują o tym, jak w danym miejscu mogą zostać składowane te odpady.
W sytuacji, gdy jedzenie w środku się zepsuje, nie powinniśmy wrzucać słoików od razu do odpadów szklanych. Jeśli nie mamy możliwości ich opróżnienia, można umieścić je w czarnym kontenerze. Zaleca się jednak, aby zawartość najpierw wyrzucić do bio odpadów (o ile jest pochodzenia roślinnego) lub odpadów zmieszanych (jeśli zawartość to odpady pochodzenia zwierzęcego). Opróżniony słoik można wyrzucić do zielonego pojemnika.
Czasami pojawiają się również kontenery w kolorze białym, które sugerują, że szkło należy podzielić na bezbarwne oraz kolorowe. Wyrzucamy do nich jedynie przeźroczyste słoiki. Jeśli zanosimy je w workach plastikowych, pamiętajmy, aby nie wrzucać ich do tego samego śmietnika. Opakowanie powinno wylądować w żółtym pojemniku.