Choć większość lodówek ma na drzwiach specjalny pojemnik do przechowywania jajek, jest to niewłaściwy sposób. Co więcej, eksperci od żywienia uważają, że jest najgorszym z możliwych i może nas narazić na nieprzyjemności. Czy rzeczywiście mamy czego się obawiać?
Zdaniem ekspertów nie powinniśmy przechowywać jajek na drzwiach lodówki, ponieważ to najcieplejsze miejsce w całej lodówce, a produkty tam przechowywane, narażone są na częste zmiany temperatury ze względu na otwieranie i zamykanie drzwi w ciągu dnia. Przechowywanie jajek w temperaturze pokojowej nie jest dobrym pomysłem, gdyż może się zacząć zbierać wilgoć, umożliwiając przemieszczanie się bakterii do wnętrza jajka, co spowoduje szybsze zepsucie oraz może odbić się negatywnie na naszym zdrowiu.
Więcej przydatnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak możemy się domyślić, na drzwiach lodówki nie powinniśmy również przechowywać produktów podatnych na psucie się. Zamiast sera, mięsa czy nabiału, na drzwiach lodówki możemy bezpiecznie przetrzymywać słoik na przykład z ketchupem czy musztardą.
Eksperci twierdzą, że najlepszym sposobem na przechowywanie jajek w lodówce jest trzymanie ich w kartonie. To pewnego rodzaju bariera, która chroni maleńkie pory jaj przed wchłanianiem niepożądanych bakterii i zapachów. Jeśli będziemy przechowywać je na środkowej półce, w ten sposób unikniemy również szybszego psucia się produktów. Przechowywane w ten odpowiedni sposób jaja będą mogły być spożywane przez ponad dwa tygodnie.