Przepis na puszyste i delikatne bliny. Ten ukraiński przysmak można jeść na słodko i na słono

Przepis na bliny to receptura, która pozwala zakosztować tradycyjnego dania kuchni ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka przypominają polskie naleśniki, ale ich smak zdecydowanie się od nich różni. Jak przygotować bliny?

Ukraińskie bliny to rodzaj drożdżowych naleśników, które przyrządza się z mąki pszennej i gryczanej. Serwuje się je bez żadnych dodatków lub z takimi produktami jak gotowana ryba, grzyby, ser, jajka albo na słodko z różnymi konfiturami. Tradycyjnie podaje się je, kiedy są jeszcze ciepłe i wilgotne, ponieważ z czasem szybko stają się kruche. Co należy przygotować przed przygotowaniem ciasta?

Zobacz wideo Sycące spaghetti alla puttanesca

Przepis na bliny. Ten ukraiński przysmak sprawdzi się na słodko i na słono

Składniki:

  • szklanka mąki pszennej,
  • trzy czwarte szklanki mąki gryczanej,
  • dwie szklanki mleka,
  • trzy jajka,
  • pół łyżeczki soli,
  • 30 g drożdży,
  • płaska łyżka cukru,
  • dwie łyżki masła,
  • olej do smażenia.

Jak zrobić bliny? Wymieszaj składniki i smaż placki na patelni

Przygotowanie:

  1. Drożdże wymieszaj z połową łyżki cukru, wlej ćwierć litra letniego mleka, dodaj łyżkę mąki pszennej i ucieraj ciasto do momentu, w którym nie będą już pojawiały się grudki. Odstaw ciasto w ciepłe miejsce pod przykryciem na około pół godziny. Powinno zwiększyć objętość o połowę.
  2. Oddziel żółtka od białek. Zmiksuj żółtka i rozpuść masło na patelni. Ciasto połącz z roztopionym masłem, utartymi żółtkami, solą i resztą cukru. Stopniowo dodawaj resztę mąki pszennej, mąkę gryczaną i ćwierć litra mleka.
  3. Rozrabiaj ciasto, aż uzyska jednolitą konsystencję i odstaw je pod przykryciem w ciepłe miejsce na około dwie godziny.
  4. Po tym czasie białka ubij na sztywną pianę i dodaj ją do ciasta.
  5. Rozgrzej olej na patelni i smaż na niej cienkie placki.

Bliny należy zacząć przyrządzać około trzy godziny przed ich podaniem. Mogą być serwowane zarówno na słodko, jak i na słono. Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.