Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, a to oznacza, że już wkrótce rozpoczniemy wielkie przygotowania do uroczystej wieczerzy. Na stole wigilijnym nie może zabraknąć takich dań jak pierogi z kapustą i grzybami czy tradycyjny bigos, w którym również znajdziemy pamiątki z jesiennego grzybobrania. Co trzeba zrobić z grzybami przed dodaniem ich do potraw?
Prawidłowe moczenie grzybów powinno się odbywać w wodzie chłodnej lub ciepłej, ale nigdy gorącej czy lodowatej. Wrzątek może sprawić, że dary lasu stwardnieją i staną się nieapetyczne. Moczenie powinno trwać nie krócej niż godzinę. Proces ten może zająć nawet od dwóch do czterech lub pięciu godzin, w zależności od gatunku. Najszybciej namoczą się podgrzybki i borowiki - te grzyby wystarczy trzymać w wodzie przez około dwie godziny.
Suszone grzyby najpierw zaleca się opłukać, a dopiero potem zalać przegotowaną, ostudzoną wodą. Co ciekawe, niektóre gatunki można moczyć nie tylko w zwykłej wodzie. Prawdziwki i podgrzybki doskonale zmiękną zanurzone w mleku o temperaturze pokojowej. Zgodnie z tą staropolską metodą, grzyby wymoczone w mleku lądowały potem w bigosie, wzmacniając jego wyjątkowy smak. Czas moczenia w tym przypadku się nie zmienia.
Warto pamiętać, że wody nie powinno być zbyt dużo, gdyż doprowadzi do wypłukania aromatu. Najlepiej, aby płyn pokrywał w całości suszone skarby lasu i nie wykraczał poza ich wysokość. Kiedy grzyby zakończą swą "kąpiel", należy je delikatnie odcisnąć z nadmiaru wody, a następnie przełożyć do garnka i ugotować. Niektórzy twierdzą, że lepiej użyć w tym celu wody po namaczaniu, inni z kolei preferują użycie świeżej. Jeśli wykorzystany przez nas płyn nie będzie czysty, lepiej wymienić go na nowy.
Niektórzy mają wątpliwości, czy etapu moczenia suszonych grzybów nie dałoby się zwyczajnie pominąć. Stanowczo jednak odpowiadamy, że warto je moczyć. Dlaczego? Owoce lasu, mimo że ususzone, to wciąż mogą posiadać na sobie, np. pod kapeluszem, zanieczyszczenia takie jak piasek czy brud. Co więcej, proces moczenia jest ważny również ze względu na to, że pozwala poprawić strukturę grzybów, przywracając im wilgoć. Dzięki temu są bardziej jędrne i smakowite w świątecznych potrawach. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl