Mrożenie owoców to doskonały sposób na przechowywanie ich nie tylko na zimę, lecz także w perspektywie kilku tygodni lub miesięcy. Kiedy w dowolnym momencie najdzie nas ochota na dany przysmak, jedyne co trzeba wtedy zrobić, to wyjąć go z zamrażarki. Jak to jednak wygląda w przypadku agrestu?
Agrest - podobnie jak wiele innych owoców - można mrozić, by przedłużyć jego świeżość i trwałość. Wielkim atutem jest to, że nie trzeba go dodatkowo kroić ani obierać, co znacznie przyspiesza cały proces. Mrożony w całości świetnie sprawdzi się później m.in. do wypieków i innych deserów, a także lemoniad, sałatek oraz owsianek.
Jak zamrozić agrest? Bardzo łatwo. Najpierw go dokładnie umyj i osusz. Wybieraj tylko twarde i jędrne owoce, bez widocznych śladów zepsucia. Osuszone kuleczki umieść w pojemniku lub foliowej torebce. Jeśli chcesz uniknąć sklejenia, wysyp je najpierw na tackę i włóż do zamrażarki. Po kilku godzinach wyjmij agrest i dopiero wtedy przełóż go do folijki.
Owoce agrestu kojarzą nam się z lekko cierpkim, kwaskowym posmakiem, który doskonale współgra z ciastami i kompotami. Dojrzały miąższ jest nieco słodszy, z kolei cierpka pozostaje zwykle skórka. To cenne źródło witamin C, A, E oraz z grupy B, a także minerałów (wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, cynk, sód), kwasu foliowego i błonnika pokarmowego. Agrest charakteryzuje się niską kalorycznością oraz niewielkim indeksem glikemicznym. Spożywany regularnie wspomaga pracę układu trawiennego i moczowego, odkwasza organizm i koi nerwy.
Najzdrowszy jest w formie surowej, nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by umiejętnie włączyć go do naszych codziennych posiłków. Warto dodawać agrest do koktajli, soków, dżemów, a nawet prozdrowotnych nalewek. Świetnie nadaje się też do kisieli oraz galaretek owocowych i wzbogaca smak potraw wytrawnych, m.in. mięsnych i rybnych.