Kiszenie to proces fermentacji mlekowej przeprowadzony przez bakterie mlekowe. Żeby wszystko zadziałało zgodnie z planem, trzeba pamiętać o kilku rzeczach. Wtedy ogórki wyjdą twarde i jędrne w dotyku, chrupkie i o orzeźwiającym smaku. Jeśli robienie przetworów to dla ciebie czarna magia, skorzystaj z kilku wskazówek. Cały sekret tkwi bowiem w zalewie.
Ogórki kiszone świetnie sprawdzą się jako dodatek do kanapek, sałatek albo obiadu. Niektórzy lubią też chrupać je solo, tak po prostu w formie przekąski. Robienie przetworów zacznij od wyparzenia słoików wrzątkiem. Powinny być idealnie czyste i o neutralnym zapachu. Ja zawsze biorę 4 słoiki, każdy o pojemności 1 l. Następnie przygotuj:
Czosnek, koper i chrzan włóż na dno słoików. Następnie układaj ogórki ciasno, pod lekkim skosem, warstwami. W każdym słoiku staraj się upchać jak najwięcej. Jeśli zostaną ci jakieś dodatki, spokojnie można położyć je na wierzch.
PORADA! Możesz dorzucić do słoików liście chrzanu, dębu, czarnej porzeczki, wiśni albo winorośli.
Teraz czas na trudniejszą część, czyli zrobienie zalewy. Pamiętaj, żeby na każdy litr wody dawać jedną łyżkę soli kamiennej. Jest ona bogata w mikroelementy i sprzyja lepszej fermentacji, dlatego to najlepszy wybór. Woda do kiszenia ogórków powinna być twarda, zmineralizowana. Należy zagotować ją z dodatkiem soli, przelać do chłodnego naczynia i poczekać, aż będzie miała letnią temperaturę. Zazwyczaj zajmuje to pół godziny. To właśnie solanka w temperaturze pokojowej jest gwarancją tego, że ogórki dobrze się ukiszą. Gdy wywar ostygnie, zalej nim słoiki z ogórkami i mocno zakręć. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
OSTRZEŻENIE! Nie wlewaj gorącej solanki do słoików z ogórkami. Przez to warzywa stracą smak i aromat, a do tego będą wyjałowione z wartości odżywczych.