Duszonki albo pieczonki - potrawa, którą dziś bierzemy na tapet, znana jest także pod tą nazwą w innych regionach. Jednak w okolicach Chrzanowa zawsze były to właśnie ziemniaki po cabańsku. Skąd ta nazwa? Wzięła się od Cabanów, ludności pasterskiej, która przybyła na polskie ziemie wraz z najazdami Mongołów. Cabanowie dusili ziemniaki nad ogniem i dodawali do nich to, co akurat mieli pod ręką - mięso, tłuszcz i inne warzywa.
Przez stulecia przepis na ziemniaki po cabańsku ulegał zmianie, a nazwa została przypisana potrawie w 2005 roku w plebiscycie tygodnika "Przełom". Jak zrobić te pyszne ziemniaki? Nie musisz rozpalać ogniska i szukać kociołka. Wystarczy, że masz naczynie żaroodporne lub dobrą brytfannę i kilka dodatków. Nie obejdzie się bez kiełbasy, boczku, cebuli i kapusty.
Składniki:
Takie ziemniaki to pychota nie z tej ziemi. Jeśli chcesz, możesz dodatkowo je podrasować i dodać czosnek, pieczarki lub świeże zioła. Polecam trochę pietruszki lub tymianku. Możesz także dodać nieco przerośniętej karkówki lub łopatki. Pamiętaj, że przepis jest tylko wskazówką.