Urlop w górach to dla wielu osób nie tylko piesze wędrówki lub szaleństwo na nartach, ale także pyszna kuchnia. Jedną z najsmaczniejszych potraw rodem z kuchni góralskiej jest kwaśnica. Tę doskonałą, wspaniale rozgrzewającą zupę możecie zrobić w domu, nawet jeśli od południa Polski dzielą was długie kilometry. Sprawdźcie nasz przepis na kwaśnicę.
Składniki:
Suszone grzyby zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na co najmniej 20 minut. Żeberka kroimy na mniejsze porcje (po 1-2 żebra) i wkładamy do dużego garnka, zalewamy je wodą. Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie i gotujemy przez około 40 minut. W międzyczasie namoczone grzyby odsączamy z namiaru wody, kroimy w paseczki i dodajemy do zupy (wodę po moczeniu również można do niej wlać). Po ugotowaniu mięsa zdejmujemy szumowiny.
Ziemniaki, marchewkę i pietruszkę myjemy i obieramy. Ziemniaki kroimy w kostkę, natomiast marchewkę i pietruszkę ścieramy na tarce (jeśli nie chcecie ich dodatku w zupie, można też je po prostu wrzucić w całości), a cebulę opalamy nad palnikiem. Warzywa wrzucamy do zupy i gotujemy, aż ziemniaki będą miękkie (ok. 15 minut).
Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, również dodajemy do kwaśnicy. Kapustę kiszoną odciskamy z nadmiaru soku (warto go zachować – jeśli kwaśnica będzie za mało kwaśna, dolejemy go z powrotem) i szatkujemy. Następnie wrzucamy ją do zupy, wszystko mieszamy, przykrywamy pokrywką i gotujemy przez kolejne 15-20 minut. Zupę doprawiamy majerankiem, posiekanym drobno czosnkiem, kminkiem, solą oraz pieprzem. Podajemy na gorąco.