Jabłka w sezonie można wykorzystać na wiele sposobów. Ze słodkich owoców powstaje w naszych domach pyszny kompot, sok, a także dżem i konfitura. W Polsce nie brakuje również fanów naleśników z jabłkami. Największym powodzeniem cieszy się jednak niezmiennie szarlotka. Żeby wyszła smakowicie, musi zawierać odpowiednie nadzienie. A lepszego nadzienia niż prażone jabłka ze słoika ze świecą szukać.
Prażone jabłka znajdują w kulinariach szerokie zastosowanie. Świetnie sprawdzą się zarówno do jesiennej, rozpływającej się w ustach szarlotki, jak i do urozmaicenia innych deserów czy nawet dań obiadowych. Równie dobrze może też stanowić przekąską samą w sobie, wyjadaną łyżką prosto ze słoika. To, jak prażone jabłka wyjdą w smaku, zależy jednak w dużej mierze od owoców, które wybierzemy oraz aromatycznych dodatków.
Składniki:
Jabłka porządnie opłucz, a następnie wykrój z nich gniazda nasienne. Pozostałą część owoców przekrój na niewielkie kawałki. Pokrojone owoce wrzuć do garnka. Zalej je wodą i dopraw cukrem zwykłym, waniliowym, kardamonem oraz cynamonem. Dodaj świeżo wyciśnięty sok z całej cytryny i odrobinę ekstraktu z wanilii, zamieszaj i gotuj na małym ogniu.
Po kilku minutach zwiększ ogień, tak by jabłka się uprażyły. Gotuj bez przykrycia. Nie zapomnij o częstym mieszaniu - w przeciwnym razie jabłka mogą przywrzeć do dna garnka i się przypalić. Praż je przez około pół godziny. Po tym czasie przelej gęstą mieszankę do wyparzonych i osuszonych wcześniej słoików. Mocno je zakręć i gotowe! Domowej roboty prażone jabłka mogą spokojnie czekać na półce na sezon jesienno-zimowy. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl