W codziennej diecie nie może brakować kolorowych warzyw i owoców. Często stawiamy na sezonowe smaki, które dostarczają witamin i cennych minerałów. Jesienią szczególnie poleca się brokuła, który już samą prezencją kusi do spróbowania. Warto jednak pamiętać o odpowiednim przygotowaniu - bez tego ani rusz.
Często w kuchni pada pytanie co podać do obiadu. Możliwości jest wiele, jednak jedną ze smaczniejszych propozycji będzie brokuł. To cudowne, smaczne i zdrowe warzywo nazywa się też zielonym kalafiorem, a także mini drzewem. W rzeczywistości to jadalny kwiat, który nie zdążył jeszcze zakwitnąć. Warto dodać, że naszego zielonego bohatera, często określa się mianem jednego z najzdrowszych na świecie. Wszystko dzięki niskiemu indeksowi glikemicznemu, małej dawce kalorii, solidnej porcji błonnika i całemu wachlarzowi witamin i minerałów.
Brokuł można serwować na wiele sposobów. Zarówno jako dodatek do obiadu, jak i składnik tart, zapiekanek czy obłędnych sosów. Poza obłędnym smakiem raczy nas także solidną dawką potasu, kwasu foliowego, witaminy A i witaminy C. Zielony rarytas często jest dzięki temu polecany w rozmaitych dietach. Regularne spożywanie może pozytywne wpłynąć na perystaltykę jelit, a dzięki dużej zawartości witaminy A dodatkowo wspomóc wzrok, poprawić kondycję skóry czy nawet wzmocnić kości. Osoby z nadciśnieniem także powinny włączyć go do jadłospisu - dzięki zawartości potasu, naczynia krwionośne zostaną udrożnione i tym samym krążenie krwi się polepszy.
Właściwości brokuła są już nam znane, warto jednak wspomnieć też o prawidłowym przygotowaniu. Jeśli zrobimy to błędnie, możemy zapomnieć o zdrowotych właściwościach, a przy okazji obłędnym smaku. Jak zatem poprawnie przygotować brokuła?
Jak się okazuję, brokuł można bez przeszkód spożywać na surowo - to znakomity dodatek do surówek, sałatek czy pomysł na zdrową przekąskę. Warzywo po podzieleniu na mniejsze różyczki można też gotować na parze czy blanszować. Warto jednak wystrzegać się gotowanie we wrzątku do miękkości. Ten proces nie tylko zabierze soczysty kolor, ale i sprawi, że cenne witaminy przepadną w wodzie. Rozgotowany, papkowaty brokuł nie należy też do najsmaczniejszych. Zaleca się zatem już wspomniane gotowanie na parze lub gotowanie przez 3-4 minuty w osolonej wodzie.