Mrożenie żywności do doskonały sposób na przechowanie ich bez utraty świeżości i smaku. Metoda ta sprawdza się zwłaszcza wtedy, kiedy chcemy coś zakonserwować na dłuższy czas. To, w jaki sposób później rozmrozimy jedzenie, będzie miało wpływ na jego zdatność do spożycia. Poniżej podpowiadamy, jak bezpiecznie rozmrozić rybę, aby się nie zepsuła i nic straciła walorów smakowych.
Najbardziej znanym sposobem na rozmrożenie ryby jest umieszczenie jej pod strumieniem bieżącej wody, a następnie posypanie solą, która przyspieszy cały proces. Ważne jednak, aby zacząć obmywanie od zimnej wody i stopniowo zwiększać temperaturę, aż woda się lekko ciepła. Po wszystkim osusz rybę papierowym ręcznikiem. To najbardziej uniwersalny patent, który sprawdzi się w przypadku "zwykłej" ryby.
Nieco inaczej sprawa się jednak ma jeśli chodzi o rybę, która ma zostać upieczona. W takiej sytuacji należy umieścić ją w nagrzewającym się piekarniku. Ryba będzie się wtedy stopniowo rozmrażać. Pamiętaj, aby kontrolować stan jej rozmrożenia i wyjąć ją do dalszych przygotowań w odpowiednim momencie. Lepiej nie umieszczaj ryby w mikrofali, jeśli nie chcesz być świadkiem kuchennej katastrofy. Wyjątek stanowią urządzenia z funkcją "defrost", czyli "rozmrażanie". Trzeba być jednak świadomym, że opcja ta nie jest bez wad - ryba zwykle rozmraża się nierównomiernie.
Jeśli chcesz rozmrozić rybę w dzwonkach lub filetach, umieść ją w szczelnym woreczku foliowym. Do naczynia, np. miski, wlej mleko o temperaturze pokojowej, a następnie włóż do środka rybę. To jeden z szybszych sposobów na rozmrożenie tego typu mięsa. Mleko dodatkowo pozbawi rybę intensywnego zapachu podczas smażenia. Po chwili wyjmij rybę z woreczka i umieść ją bezpośrednio w mleku. Na koniec wystarczy jeszcze, że osuszysz ją ręcznikiem papierowym. Uchronisz ją tym samym przed rozpadaniem się podczas obróbki termicznej.
Bez względu na to, którą metodę obierzesz, nie zapominaj o najważniejszej zasadzie: nigdy nie rozmrażaj ryby we wrzątku. Białko się wtedy zetnie, a mięso w środku pozostanie zamrożone. Takiego efektu raczej nikt nie chce uzyskać, szczególnie przed świętami. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl