Rosół doskonały to nie tylko treściwa wkładka mięsna, ale i kołowy bukiet warzyw i dobrze dobrany przyprawy. Zdaniem Magdy Gessler kultową, polską zupę warto doprawić nieco nietypowym rarytasem, który podkręci smak, a aromat będzie wyczuwalny jak nigdy.
Rozgrzewające dania królują teraz w menu, a jedną z ciekawych receptur jest niezastąpiona miska gorącego rosołu. Magda Gessler ma jednak na klasykę swój sprawdzony sposób. Poza starannym dobraniem składników restauratorka stawia także na nietypowe przyprawy - jedna z nich to częsty dodatek do herbat zimowych, grzańców i słodkich wypieków.
Rosół, jak to rosół - w każdym domu i spod każdej ręki wyjdzie inny. Warto jednak zdać się na poradę Gessler dotyczącej przyprawy. Mowa tu o goździkach, które sprawią, ze rosół będzie intensywny, o wiele zdrowszy i smaczniejszy. Na dwa litry rosołu wystarczą trzy, góra cztery sztuki. Co więcej, nie dodawajmy ich od razu, ale pod koniec gotowania rosołu.
Poza dodaniem goździków Magda Gessler uczula na staranną selekcję mięs - najlepiej kilku różnych porcji. Podobnie jest z warzywami - nie żałujmy zatem marchewki, pietruszki czy pora. Dzięki temu nasza zupa wyjdzie palce lizać. Istotny jest także czas - rosół powinien pyrkać na najmniejszym ogniu przynajmniej trzy godziny.
Goździki w rosole podbiją smaki warzywne i dodadzą głębi całej kompozycji. Odrobina korzennych przypraw wpłynie także na piękny kolor zupy. Aromat również będzie nieco ciekawszy i odmienny od klasycznej wersji. Warto wspomnieć też o intensywnym zapachu, który wypełni cały dom i będzie kusił domowników czy też gości. Na koniec warto wspomnieć, że rosół z goździkami będzie więc doskonałą bronią do walki z przeziębieniem.