Tradycyjne faworki to element niezbędny na tłusty czwartek, który w tym roku przypada już na ósmego lutego. W tym czasie będziemy się zajadać nie tylko pysznym chrustem, ale i pączkami oraz innymi słodkościami. Część osób decyduje się na zakup gotowych smakołyków, niektórzy jednak wolą sami je przygotować. Daje to największą gwarancję smaku i jakości. Choć zrobienie chruścików nie należy do trudnych zadań, to czasem chcielibyśmy "podrasować" przepis, tak by efekt finalny zachwycał chrupkością. Jak tego dokonać? Podpowiadamy!
Powszechne stało się dodawanie do masy faworkowej alkoholu - zwykle spirytusu lub czystej wódki. Sprawia on, że ciasto jest lekkie i puszyste, a co najważniejsze, chroni przed nadmiernym nasiąkaniem tłuszczu. Istnieje jednak jeszcze lepszy sposób na zadbanie o to, by chruściki miały idealnie chrupką i kruchą konsystencję. Zamiast wysokoprocentowego alkoholu, proponujemy dodać... piwo. Zapewniamy, że podobnie jak w przypadku spirytusu - w ogóle nie czuć go w smaku.
Składniki:
Mąkę przesiej do miski. Dodaj cukier i szczyptę soli, a po chwili wlej piwo i wbij żółtka. Całość wymieszaj i zagnieć na jednolite, gładkie ciasto. Przykryj je ściereczką lub ręcznikiem kuchennym i odstaw na pół godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie wygnieć je kilkukrotnie, podziel na kilka części, a następnie każdą z nich rozwałkuj na bardzo cienki placek.
Z rozwałkowanego ciasta wycinaj niewielkie prostokąty. Na środku każdego fragmentu zrób niewielkie nacięcie, po czym przepleć przez nie oba końca ciasta, tak by uzyskać kształt kokardki. Uformowane faworki smaż na głębokim oleju przez kilka minut, aż do zarumienienia. Po usmażeniu odstaw je na ręcznik papierowy, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Odsączone i ostudzone chruściki oprósz cukrem pudrem. Pyszne przekąski są gotowe do podania na talerz. Smacznego!