Zimą staramy się, aby nasze dania były nie tylko smaczne, ale i korzystne dla zdrowia. W tym mroźnym czasie dbamy o odporność organizmu - nikt w końcu nie lubi być przeziębiony ani chory. Warto więc, aby w codziennym jadłospisie nie zabrakło produktów bogatych w witaminy i wartości odżywcze.
Rosół w zimowym wydaniu to połączenie wyjątkowego smaku i witamin. Prawdziwy eliksir zdrowia
Zimowy rosół to doskonała mieszanka aromatycznego wywaru i prozdrowotnych dodatków. Do standardowych przypraw i ziół warto dodać m.in. imbir i goździki. Imbir znany jest ze swoich właściwości przeciwbakteryjnych i przeciwwirusowych, z kolei goździki są cennym źródłem antyoksydantów, kwasu foliowego i witamin: B6, E oraz K. Wzmacniają odporność i neutralizują stany zapalne. Oba składniki wzbogacają rosół nie tylko o witaminy, ale i wyjątkowy aromat.
Składniki:
- 1 porcja rosołowa z kurczaka,
- 2 marchewki,
- 1 korzeń pietruszki,
- pół małego selera,
- kawałek pora,
- 1 cebula,
- 3 ząbki czosnku,
- 3 liście laurowe,
- garść goździków,
- mały kawałek imbiru,
- kilka gałązek natki pietruszki,
- kilka ziaren ziela angielskiego,
- szczypta soli,
- ok. 2 l wody.
Aromatyczny rosół na zimę. Sposób przygotowania
Przygotowania zacznij od umycia mięsa. Zdejmij z niego skórę, jeśli nie chcesz, by rosół był zbyt tłusty. Umieść kurczaka w garnku, a następnie zalej go zimną wodą. Podgrzewaj go na wolnym ogniu, aż woda zacznie "mrugać". Jeśli na powierzchni gotującego się wywaru pojawią się szumowiny, wyłów je za pomocą łyżki cedzakowej.
W dalszej kolejności umieść w garnku obrane i pokrojone warzywa: marchew, pietruszkę i seler, a także por i imbir. Dodaj gałązki pietruszki, czosnek oraz obraną z łupiny i opieczoną nad ogniem cebulę. W ostatnim etapie dopraw bulion liśćmi laurowymi, goździkami i zielem angielskim.
Gotuj zupę przez trzy godziny na małym ogniu, pod uchyloną pokrywką. Pod koniec gotowania dodaj odrobinę soli. Kiedy rosół będzie gotowy, wyjmij z niego mięso i warzywa. Pyszną i rozgrzewającą potrawę podawaj z ugotowanym makaronem lub lanymi kluskami. Smacznego!
