Bób to jedna z najpopularniejszych roślin strączkowych, po który Polacy ochoczo sięgają każdego sezonu. Zajadano się nim już w czasach starożytnych. W Egipcie wiele wieków temu uznawano go za pokarm zmarłych, który miał im zapewnić pożywienie w zaświatach. Słynny grecki filozof Pitagoras uważał z kolei, że ludzkie dusze po śmierci zamieniają się właśnie w nasiona bobu. Minęły jednak setki lat, a zamiłowanie Europejczyków (i nie tylko) do warzywa nie minęło. Wręcz przeciwnie! Współcześnie coraz częściej mówi się nie tylko o jego walorach smakowych, ale i cennych właściwościach zdrowotnych.
Bób to cenne źródło wielu wartości odżywczych. Regularne spożywanie warzywa dostarczy organizmowi solidnej dawki witamin: A, C, E i K oraz minerałów takich jak: białko, wapń, żelazo, magnez, potas. Bób jest także bogaty w błonnik pokarmowy i nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3 i Omega-6, które zapobiegają chorobom serca. Jedzenie bobu pomaga zmniejszyć poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi, co również zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia.
Ponadto wspomaga pracę układu trawiennego, poprawia funkcjonowanie jelit i zwiększa uczucie sytości po posiłku, zniechęcając nas tym samym do podjadania. Bóg powinien się znaleźć w diecie m.in. osób borykającymi się ze schorzeniami kardiologicznymi oraz chorobami przewlekłymi, takimi jak cukrzyca typu drugiego, otyłość czy nadciśnienie. Roślina ta jest niskokaloryczna, więc sprawdzi się jako składnik diety osób starających się schudnąć.
Bób znajduje szerokie zastosowanie w kuchni. Można go przyrządzić na wiele sposobów, jednak najłatwiejszy z nich zakłada ugotowanie go. Bez problemu można dodać go do sałatki lub zrobić z niego pyszną zupę krem, sos czy pastę kanapkową. Śmiało mieszaj go z ulubionymi warzywami. Szczególnie smakowicie prezentuje się w wersji ze szparagami i szpinakiem. Świeży bób może nam posłużyć do przygotowania zarówno dania głównego, jak i lekkiej przekąski.