Smażenie ryb to sztuka, w której liczy się wyczucie. Zbyt długie trzymanie na patelni odbiera mięsu soczystość, a zbyt krótkie pozostawia je surowe w środku. Tajemnicą sukcesu jest idealne wyważenie czasu i temperatury, by skórka była złocista, a wnętrze miękkie i delikatne. Wystarczy kilka sprawdzonych trików, by osiągnąć perfekcję. Kiedy je poznasz, ryby z patelni w końcu przestaną być wyzwaniem.
Czas smażenia ryby zależy przede wszystkim od jej grubości i rodzaju. Cienkie filety, takie jak sola czy dorsz, wymagają zaledwie 2-3 minut z każdej strony. Grubsze kawałki (na przykład łosoś) potrzebują z kolei około 4-5 minut. Dobrym sposobem na sprawdzenie, czy ryba jest gotowa, jest delikatne naciśnięcie jej widelcem - jeśli mięso łatwo się rozdziela, czas ściągnąć ją z patelni. Pamiętaj, że ryba "dochodzi" jeszcze przez chwilę po zdjęciu z ognia, więc lepiej zrobić to chwilę wcześniej, niż ryzykować przesmażenie.
Chcesz, by twoja ryba była idealnie soczysta? Zacznij od odpowiedniego tłuszczu do smażenia. Olej rzepakowy, masło klarowane czy oliwa z oliwek będą doskonałe. Najważniejsza jest jednak dobrze rozgrzana patelnia - jeśli tłuszcz skwierczy przy zetknięciu z rybą, jesteś na dobrej drodze. Zanim wrzucisz rybę na tłuszcz, osusz ją papierowym ręcznikiem, przypraw, a następnie delikatnie oprósz mąką. Dzięki temu mięso zachowa wilgoć, a skórka stanie się przyjemnie chrupiąca. Możesz też zamarynować rybę wcześniej w oliwie z dodatkiem ziół i cytryny. W ten sposób mięso nie tylko nabierze smaku, lecz także będzie jeszcze bardziej soczyste.
Zobacz: Smażysz karpia na oleju? Koleżanka zdradziła mi lepszy sposób. "Jest jędrny i delikatny"
PORADA! Aby sprawdzić, czy tłuszcz jest odpowiednio rozgrzany, możesz wykonać prosty test. Wrzuć na patelnię kawałek chleba. Jeśli zacznie skwierczeć i nabierać złotego koloru, olej jest gotowy do smażenia. Możesz też użyć drewnianej łyżki. Kiedy po zanurzeniu w tłuszczu pojawiają się wokół niej drobne bąbelki, możesz śmiało kłaść rybę na patelnię.
Największym wrogiem soczystej ryby jest zbyt wysoka temperatura i zbyt długi czas smażenia. Jeśli tłuszcz zaczyna dymić, to znak, że trzeba zmniejszyć ogień. Spalony olej nie tylko psuje smak, lecz także negatywnie wpływa na zdrowie. Unikaj też częstego przekładania ryby z jednej strony na drugą - wystarczy jeden obrót, by zachować strukturę mięsa. Nigdy nie kładź zimnego, prosto z lodówki filetu na patelnię, gdyż to prowadzi do nierównomiernego smażenia. Na koniec, nie przesadzaj z ilością przypraw przed wrzuceniem na patelnię. Sól dodana za wcześnie może wyciągnąć wilgoć z mięsa i sprawić, że ryba stanie się sucha. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.