Moczysz śledzie w wodzie lub mleku? Patent z popularnym trunkiem nada rybie smaku i delikatności

Więcej smacznych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, a co za tym idzie - trwają już pierwsze przygotowania i odkopywanie przepisów. Na wigilijnym stole nie może zabraknąć domowych specjałów m.in.: sałatek, słodkich ciast, pierogów, barszczu czy dań rybnych. Śledzie to prawdziwy must have, jednak w tym roku warto przygotować je nieco inaczej. Efekt jest gwarantowany!

W czym moczyć świąteczne śledzie? Zapomnij o mleku

Ryby to jedna w ważniejszych pozycji na świątecznym stole. Obok karpia czy pstrąga nie może zabraknąć tradycyjnych śledzi. To właśnie ten gatunek króluje w przystawkach i sałatkach. Przed podaniem lub dodaniem do jednego z dań warto jednak je odpowiednio przygotować. Mowa tu oczywiście o moczeniu. Najczęściej używamy do tego zimnej wody lub mleka. Warto jednak wypróbować jeszcze inną opcję.

Jeśli chcesz, by świąteczne śledzie smakowały niepowtarzalnie, namocz je w... piwie. Ten popularny napój alkoholowy sprawi, że ryby będą miękkie, a także zniweluje ich słony smak oraz intensywny zapach. Optymalny czas moczenia śledzi to od 12 do nawet 18 godzin. Efekt? Niepowtarzalny smak i aromat. Wystarczy wcześniej podgotować złoty trunek z dodatkiem liścia laurowego i pieprzu. Zalewę chłodzimy, a następnie zanurzamy w niej nasze świąteczne rarytasy. Tak przygotowaną całość zamykamy w szklanym pojemniku i przykrywamy wieczkiem. Wkładamy do lodówki i czekamy na efekt. 

Namocz śledzie w winie - smak będzie niepowtarzalny

Inna ciekawa receptura to namoczenie śledzi w winie. Ten patent ma zagwarantować oryginalny smak. Trunek należy podgrzać wraz z cukrem, octem i przyprawami. Następnie wymoczone w wodzie śledzie i pokrojoną cebulę zanurzamy w miksturze, szczelnie zamykamy i przechowujemy w lodówce. Po kilku godzinach możecie spodziewać się efektu wow.

Kolejny nietuzinkowy sposób to moczenie ryb w occie jabłkowym z odrobiną cukru i przypraw. Ta metoda przypadnie do gustu fanom nieco wyrazistszych i ostrzejszych smaków. Ilość octu nie powinna być jednak zbyt duża - pół szklaki z pewnością wystarczy na litr wody.