Gotowany sernik to szybkie i proste w przygotowaniu ciasto, które zrobi absolutnie każdy. Największym jego plusem, poza znakomitym smakiem, jest fakt, że nie wymaga pieczenia. To ważne, ponieważ nie każdy go posiada, a nawet jeśli znajduje się w domu, to wiele osób rezygnuje z jego używania ze względu na wzrastające ceny energii. Na szczęście rodzinny przepis na gotowany sernik rozwiązuje ten problem i będzie doskonale nadawał się na wielkanocny stół.
Rodzynki warto zacząć moczyć nawet dwa dni wcześniej. Należy zalać je w głębokim naczyniu rumem tak, by je całkowicie utopić w alkoholu. Rodzynki będą chłonąć rum, dlatego należy kontrolować, czy nie jest go za mało. Wtedy mogą stać się one suche i twarde, dlatego powinniśmy zadbać o to, by przez cały czas moczenia znajdowały się w rumie.
W garnku rozpuszczamy masło, a w nim cukier i cukier wanilinowy. Dodajemy ser z wiaderka i całość dokładnie mieszamy, stale podgrzewając. Do zimnego mleka dosypujemy mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszamy. Taką mieszankę wlewamy do garnka z masą serową i pozwalamy się składnikom zagotować. Gdy masa zgęstnieje, zdejmujemy ją z palnika i dodajemy odsączone z rumu rodzynki. Całość mieszamy i odstawiamy na pięć minut do ostygnięcia. W międzyczasie w blaszce do pieczenia o wymiarach 25 cm x 36 cm wykładamy na dno biszkopty, tak by pokryć cały spód. W razie potrzeby należy je złamać tak, by wypełniły całą pojedynczą warstwę. Na tak ułożony spód wylewamy bardzo ciepłą masę sernikową i ponownie pokrywamy górę biszkoptami. Wówczas ciasto odkładamy do ostygnięcia.
W mniejszym rondelku podgrzewamy dwie łyżki wody lub mleka i rozpuszczamy cukier wraz z kakao. Gdy składniki się podgrzeją i rozpuszczą, na końcu dodajemy masło. Kiedy tłuszcz się rozpuści i polewa będzie jednolita, polewamy nią wierzch studzącego się sernika. Teraz należy poczekać do całkowitego ostudzenia się ciasta, a gdy będzie już chłodne, wkładamy je do lodówki na minimum dwie godziny. Po tym czasie sernik będzie gotowy do jedzenia i niesamowicie pyszny. W niczym nie będzie odbiegał od tradycyjnego pieczonego ciasta. Smacznego!
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl