Truskawki to sezonowe owoce o wielu właściwościach zdrowotnych. Zawierają duże ilości witamin i minerałów. Są bogate w witaminę C, witaminę K, foliany i potas. Ich spożywanie pomaga wzmocnić układ odpornościowy, obniżyć ciśnienie krwi i ze względu na wysoką zawartość błonnika - poprawa trawienie. Co zrobić, aby szybko się nie zepsuły, jeśli nie będzie się ich jadło od razu po przyniesieniu do domu? Podpowiadamy, jakie metody są najskuteczniejsze.
Truskawki to bardzo delikatne owoce, które mogą się szybko zepsuć
Truskawki są owocami o wysokiej zawartości wody, dlatego są podatne na psucie się, rozwój bakterii i pleśni. Ich skórka jest bardzo cienka i delikatna, przez co mogą łatwo ulec uszkodzeniu. Czynniki te sprawiają, że mają one bardzo krótki okres trwałości. W jaki sposób nie dopuścić do ich szybkiego zepsucia? Najlepiej po przyniesieniu do domu przechowywać je w chłodnym miejscu. Trzymanie owoców w cieple lub w nasłonecznionym miejscu może przyczynić się do ich szybkiego zepsucia.
Co zrobić, żeby truskawki były świeże przez dłuższy czas?
Warto pamiętać, że truskawki powinno się wyjąć z foliowej reklamówki, jeśli w ten sposób zostały przyniesione do domu. Najlepiej jest przesypać je do koszyka lub naczynia, w którym będą miały stały dostęp powietrza. Co więcej, truskawki nie powinny leżeć jedna na drugiej, a uszkodzone, nadgniłe owoce dobrze jest oddzielić od razu po ich dostrzeżeniu.
Truskawki można przechowywać w lodówce, w szufladzie na owoce i warzywa lub na górnej półce. Warto dodać, że szypułki powinno się odrywać bezpośrednio przed przyrządzaniem truskawek. Jeśli zrobi się to od razu po przyniesieniu owoców do domu, mogą one zepsuć się w o wiele szybszym tempie.
Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl
