To warzywo nie wygląda szczególnie zachęcająco - jest okrągłym korzeniem wielkością przypominającą ziemniaka, który na dodatek ma czarną skórkę. Czarna rzepa to nie lada rarytas i bogactwo cennych witamin. Jest jednak często pomijany i oceniany z góry. Jak się jednak okazuje to prawdziwy medykament, skarbnica zdrowia i nie lada rarytas, który potrafi obłędnie smakować w rozmaitych wersjach.
Nie da się ukryć, że na co dzień domowa kuchnia bogata jest w klasyczne składniki i produkty. Wśród nich, szczególnie latem nie może zabraknąć owoców i warzyw. Jak się okazuje kapusty, młode ziemniaczki, pomidory czy kalafior to jednak nie koniec listy wspaniałości. Warto pamiętać także o tych nieco zapomnianych jak np. czarna rzepa!
Pojawia się zatem pytanie, jak smakuje ten nietypowy i rzadko wykorzystywany składnik? Czarna rzepa często porównywana jest w kwestii smaku do rzodkiewki - mocna, lekko ostra, wyrazista. Wygląd zewnętrzny pozostaje jednak tajemniczy - korzeniowe warzywo przypomina bulwę z czarną skórką, zaś po przekrojeniu czeka na nas biało-kremowy miąższ, który w środku ma czarne, marmurkowe przebarwienia. To jednak nie koniec smakowitych wiadomości! Czarna rzepa to prawdziwe bogactwo w witaminy z grupy B, a także C, E i K. Ponadto czarna rzepa to doskonałe źródło potasu, magnezu, wapnia i fosforu.
Jednym z ciekawszych przepisów na wykorzystanie czarnej rzepy, jest zrobienie placków. Specjał do złudzenia przypomina te ziemniaczane - są równie proste, smaczne i złocisto, chrupiące! Z kolei inni twierdzą, że warzywo obłędnie smakuje na surowo. o zatem idealny materiał na sałatkę, przystawkę lub eventowe przekąski. Warto dodać, że obróbka cieplna sprzyja utracie cennych składników odżywczych.
Ciepłe smakołyki z rzepy to jednak nie lada rarytas! Poleca się także zupę krem z czarnej rzepy. Bez obaw - obróbka termiczna łagodzi ostry smak tego warzywa i dodaje obłędnych aromatów. Krem wystarczy zabielić jogurtem lub śmietanką i serwować z nabiałem - taka wersja smakuje najlepiej.