Sycąca, rozgrzewająca i obłędnie kremowa. Twoi goście dadzą się pokroić za dokładkę. Pamiętaj jednak, by podać ją w ten sposób

Przed nami ostatni miesiąc lata, a co za tym idzie, trzeba powoli szykować się do nadejścia jesieni. Jakie dania kojarzą się z tym okresem najbardziej? Oczywiście wszystko to co korzenne i dyniowe. To nieziemskie połączenie zapewni przede wszystkim popularna i lubiana zupa dyniowa. Co więcej, jest ona dziecinnie prosta w przygotowaniu.

Zupa z dyni to prawdopodobnie najpopularniejsze danie z wykorzystaniem tego jesiennego owocu. Lubimy ją przede wszystkim dlatego, że otula nas swoim aromatem i delikatnie korzennym smakiem. Choć nadaje się idealnie na chłodniejsze dni, sprawdzi się również doskonale w letnim jadłospisie, szczególnie, że sezon dyniowy rozwinął się w pełni i potrwa do jesieni. Wykorzystaj ten czas i przygotuj na rodzinny obiad kremową zupę. Goście będą zachwyceni. Po więcej kulinarnych inspiracji zajrzyj na stronę główną Gazeta.pl.

Zobacz wideo Pomarańczowa shakshuka (dyniowa)

Składniki:

  • 1 mała dynia Hokkaido,
  • 3 duże ziemniaki,
  • 2 marchewki,
  • 1 biała cebula,
  • 1 l bulionu warzywnego,
  • pół łyżeczki imbiru mielonego,
  • szczypta gałki muszkatołowej,
  • sok z połówki cytryny,
  • olej do smażenia,
  • sól i pieprz,
  • śmietana 18 proc.,
  • ocet balsamiczny,
  • garść pestek dyni.

Zupa dyniowa do zrobienia w godzinę. Pamiętaj, by podawać ją w ten sposób

Przygotowanie tej zupy jest bajecznie proste. Najpierw obieramy dynię ze skóry, usuwamy pestki i włóknisty miąższ, a na koniec kroimy twardą część dyni w średniej wielkości kostkę. Tak samo kroimy również ziemniaki oraz marchewki, a wszystkie warzywa włącznie z dynią wrzucamy na głęboką patelnią. Aby nic nie przywarło, warto dodać odrobinę oleju. Podsmażamy dynię, ziemniaki i marchew aż będą delikatnie przypieczone i zmiękną. Wówczas przerzucamy warzywa do głębokiego garnka i zalewamy bulionem. Gotujemy pod przykryciem do miękkości warzyw. W międzyczasie na patelni szklimy również pokrojoną w kostkę cebulę, którą także dodajemy do gotującej się zupy.

Gdy warzywa będą miękkie, doprawiamy zupę imbirem, gałką muszkatołową, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Opcjonalnie można dodać również odrobinę cynamonu. Wówczas zupa będzie dodatkowo korzenna i rozgrzewająca. Gotową zupę blendujemy na idealnie gładki krem. Choć można jeść ją w takiej postaci, o wiele lepiej smakuje podana z kleksem kwaśnej śmietany, odrobiny octu balsamicznego i podprażonymi pestkami dyni. W tej wersji zrobi furorę wśród gości. Smacznego!

Więcej o: