Dubajska czekolada skradła serca międzynarodowej społeczności. Polacy też ulegli jej urokowi. W sklepach zaczęły się już pojawiać czekolady w jej stylu, wyprodukowane przez różne firmy. W niektórych marketach zdecydowano się nawet na specjalne zabezpieczenie czekolad przed kradzieżą. Wiele cukierni też postanowiło pójść za ciosem i wprowadzić do sprzedaży swoje czekolady w dubajskim stylu. Niektóre lokale poszły o krok dalej i zrobiły inne desery, które mają do niej nawiązywać, m.in. pączki, croissanty czy ptysie.
Liczne jest też grono osób, które łapią byka za rogi i próbują zrobić dubajską czekoladę w domu. W internecie zaroiło się od przepisów. Jednym ze składników, który nadaje tej czekoladzie wyjątkowości, jest ciasto kataifi. To dzięki niemu nadzienie pistacjowe, które jest w środku, tak przyjemnie chrupie. Czy ciasto do dubajskiej czekolady można kupić w polskich sklepach? A może da się zrobić je samemu? Wszystko wyjaśniamy.
Ciasto kataifi (kadayif) jest charakterystyczne dla kuchni tureckiej i bliskowschodniej, ale popularnością cieszy się także na Bałkanach. Robi się je z mieszanki mąki, skrobi kukurydzianej, wody, soli i oleju. Powstaje wówczas rzadkie ciasto, które cienką strużką wylewa się (np. przez rękaw cukierniczy, ale z bardzo, bardzo malutkim otworem) na rozgrzaną patelnię lub metalową płytę. Podsmaża się je przez chwilę tak, by powstały niteczki, które często nazywa się anielskimi włosami. Po wysuszeniu ciasto można dodawać do deserów. Tu znajdziesz przykładowy przepis, z którego możesz spróbować zrobić takie ciasto do dubajskiej czekolady.
W Polsce nie jest bardzo popularne i raczej rzadko wykorzystujemy je w kuchni. Nie oznacza to jednak, że jest niemożliwe do kupienia. Można rozejrzeć się za nim w większych supermarketach. Jest też zazwyczaj dostępne w sklepach, które sprzedają produkty z kuchni z całego świata. Jeśli w żadnym z tych miejsc nie uda ci się znaleźć ciasta kataifi, zostaje jeszcze internet, a tam kupisz je raczej bez problemu.
Jeśli nie uda ci się kupić ciasta kataifi (albo jest zwyczajnie za drogie) lub nie chcesz albo nie potrafisz zrobić go w domu, możesz je zastąpić ciastem filo. Są do siebie podobne, choć nieco inaczej się je robi. Ciasto filo jest też łatwiej dostępne w sklepach stacjonarnych, więc jest większa szansa, że to akurat będzie w twoim ulubionym supermarkecie.
Jak w takim razie przygotować ciasto do dubajskiej czekolady, jeśli będziemy korzystać z ciasta filo? To proste. Musisz je najpierw pokroić w jak najcieńsze nitki. Później wystarczy tylko podsmażyć je na patelni z niedużą ilością masła (tak samo postępuje się z ciastem kataifi). Powinno zacząć zmieniać kolor na lekko brązowy i stać się chrupiące. Potem zdejmujemy je z patelni i mieszamy z gotową pastą pistacjową z tahini, która stanowi nadzienie do dubajskiej czekolady. Jak widzisz, nie ma w tym nic trudnego, więc jeśli kusi cię, by przetestować przepis na dubajską czekoladę, ruszaj do sklepu na łowy. Kto wie, może poza ciastem filo trafisz też na ciasto kataifi?