Cześć, jestem Jagna Niedzielska. Możecie mnie kojarzyć z programu o niemarnowaniu żywności "Jagny Niedzielskiej kuchnia bez resztek" oraz jako współprowadzącą programu "Widelcem po mapie". Gotuję, doradzam i propaguję #zerowaste. Na łamach portalu haps.pl pokażę wam, jak gotować ze smakiem, ale tak, żeby niczego nie marnować. Zapraszam do mojej kuchni #bezresztek pełnej trików i patentów.
Wyrzucanie jedzenia skutkuje negatywnym wpływem nie tylko na stan środowiska, lecz także na stan naszego portfela. To się po prostu nie opłaca. Najwięcej jedzenia wyrzuca się właśnie w domach. Gospodarstwa domowe odpowiadają za około 60 proc. wyrzucanej żywności, wynika z najnowszego raportu PROM. To nasze codzienne nawyki wpływają na ten wynik. Dobre wieści są takie, że można je łatwo zmienić. Poniżej przypominam wam cztery główne błędy, na które warto zwracać uwagę. Każdego miesiąca postarajcie się skupić na jednym zadaniu, a szybko zobaczycie, że w koszu będzie lądować mniej jedzenia.
Większość problemów wynika ze złych nawyków zakupowych. Źle zaplanowane mogą prowadzić do kupowania niepotrzebnych rzeczy, do psucia się żywności i do zaśmiecania kuchni, w której warto mieć porządek. Róbcie listę - ale powoli, nawet przez dwa dni. Wystarczy, że powiesicie zwykłą kartkę na drzwiach szafki. W wolnej chwili otwórzcie lodówkę, zajrzyjcie do niej wnikliwie i zapiszcie to, co się kończy, to, czego brakuje. Sprawdźcie też szafki w kuchni, bo tam chowamy produkty, o których często zapominamy. Taka lista pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy.
Jednocześnie jednym z powodów, dla których wyrzucamy żywność, jest przekroczenie terminu ważności. Tymczasem jest spora różnica między dwoma powyższymi terminami. Określenie "najlepiej spożyć przed" znaczy, że produkt po tym terminie jest zdatny do spożycia. Może zmienić kolor albo strukturę, ale nie oznacza, że się zepsuł. Najważniejsze jest jego odpowiednie przechowywanie. Z kolei "należy spożyć do" to termin graniczny, po którym produkt nie może być sprzedawany.
Jeśli jednak znajdziecie na przykład przeterminowany jogurt w lodówce, nie wyrzucajcie go. Obejrzyjcie, powąchajcie i oceńcie, zanim wyrzucicie. Tydzień po terminie to sporo, ale jeden dzień w wielu przypadkach wcale nie szkodzi produktom.
Tak jak z domu nie wychodzimy bez portfela, butów lub dokumentów tożsamości, tak samo nie powinniśmy wychodzić na zakupy bez listy. To dzięki niej kupujemy szybciej i konkretniej. Jeśli nie chcecie chodzić z kartką papieru, możecie ją przygotować w telefonie w formie notatki. Pamiętajcie, żeby najadać się przed zakupami. Na głodnego mamy większy rozmach, a potem w kuchni pałętają się niepotrzebne produkty.
To jest coś, o czym cały klub kuchni #zerowaste krzyczy od dawna. Wyrzucamy nie tylko dlatego, że coś się zepsuło. Wyrzucamy bez sensu, bo coś nam się nie podoba, nie mieści się w kanonach piękności. Wybrzuszenie na jabłku czy nieregularny kształt marchewki nie świadczą o ich zepsuciu lub braku wartości odżywczych. To, czego powinniście unikać, to pleśń. Szukajcie dziwaków, bo często są na przecenie. Dzięki temu jeszcze więcej zaoszczędzicie.
Na koniec podrzucam wam jeszcze kilka przepisów w duchu zero waste. Sprawdzą się świetnie, gdy macie w domu zalegające produkty.
smażony ryż z pieprzem i grzybami fot. Jagna Niedzielska
Składniki na dwie osoby:
Przygotowanie:
Składniki:
Przygotowanie:
***
O Jagnie Niedzielskiej mówi się, że jest jedną z polskich twarzy idei zero waste. Miłośniczka i propagatorka nurtu niemarnowania w kulinariach. Autorka książki - poradnika z ponad 90 przepisami kulinarnymi "Bez resztek". Prowadząca program "Bez reszty. Kuchnia zero waste" oraz współprowadząca "Widelcem po mapie". Na co dzień szefowa kuchni grupy kulinarnej Tygiel oraz firmy cateringowej. Jagna jest kreatorką smaków oraz docenianą kulinarną artystką - uwielbia, gdy w daniach mieszają się smaki, faktury i kolory, dlatego jej drugą specjalnością jest kuchnia hawajska, gdzie tradycyjne, rajskie przepisy łączą, między innymi, smaki Japonii, Chin, Tajlandii, Filipin czy Portugalii. W wolnych chwilach daje upust swojej artystycznej duszy, tworząc zaskakujący food design. Jej przepisy oraz zdjęcia publikowane pod hasłem "architektura kulinarna", znane są już w Berlinie, Francji, Czechach i w Stanach Zjednoczonych.
Jagna Niedzielska Fot. Budzik Studio