Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zdrowym i lekkim pomysłem na obiad są oczywiście domowe zupy! Jak się jednak okazuje, czasami jeden dodatek może sprawić, że posiłek stanie się kaloryczny i ciężki. Sprawdź, których produktów unikać - niektóre z nich mogą nawet zaszkodzić!
Zupy to zdrowy, sycący posiłek, który łatwo przygotować i przechowywać nawet przez kilka dni. Jednak wystarczy jeden z tych popularnych składników, by domowe danie stało się ciężkostrawne, kaloryczne i niezdrowe. Niektóre z nich to prawdziwy wróg odchudzania - są kaloryczne i sprawiają, że jesteśmy pełni i ciężcy.
Popularnym i mimo wszystko smacznym dodatkiem do zup jest oczywiście śmietana. Wiele osób nie wyobraża sobie zrezygnować z tego składnika, który dodawany jest np. do zupy pomidorowej, ogórkowej, kalafiorowej i wielu innych polskich klasyków. Warto jednak zamienić ją na zdrowszy jogurt naturalny lub w ogóle zrezygnować z zabielania zupy.
Kolejnym popularnym i nadal stosowanym w wielu domach jest kostka rosołowa. Mimo sławy tego produktu, mało osób zdaje sobie sprawę, jak bardzo jest szkodliwy! To przede wszystkim sól, konserwanty, sztuczne barwniki i tłuszcz utwardzony. Taka mieszanka może przyczyniać się do wystąpienia wielu chorób, w tym miażdżycy czy podwyższonego cholesterolu.
Niektóre produkty mogą wydawać się zdrowe i nieszkodliwe, a w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Jedną z niepozornych bomb kalorycznych jest tortilla. Poza smacznym dodatkiem są to tylko puste kalorie. Taki składnik często gości w towarzystwie zup meksykańskich i tych gęstych, pomidorowych.
Polskie zupy także mają swoje grzeszki - dodatek mąki, które ma zagęścić potrawę, sprawia, że ta jest jedynie bardziej kaloryczna i sycąca. Z kolei kiełbasa, bez której nie wyobrażamy sobie żurku jest czystą bombą kalorii - większość z nich pochodzi z tłuszczu, który często zawiera również składniki pobudzające apetyt, co nie jest korzystne gdy chce się schudnąć.
Masło orzechowe, bez którego wiele zup azjatyckich nie byłoby tak pysznych, również w dużej ilości może nam zaszkodzić i zapewnić przypływ nadprogramowych kalorii. Często te zakupione w sklepie nie mają najlepszego składu i przepełnione są cukrem i szkodliwym tłuszczem.
Osoby, które przestrzegają bardziej rygorystyczne diety np. lekkostrawną lub chcą zadbać o linie, powinny mieć świadomość, że dodatki takie jak makaron, ryż, grzanki, duża ilość soli, ser czy warzywa konserwowe mogą zaszkodzić, wywołać poczucie pełności, wzdęcia lub dostarczyć zbyt wielu kalorii. Pamiętajmy jednak, że zrównoważona, zdrowa dieta to podstawa. Dlatego niektóre z powyższych składników mogą mieć różne działanie w zależności od organizmu.