Pyszna, aromatyczna i sycąca zupa to fantastyczny pomysł na obiad. Nasze mamy i babcie wykorzystywały ten przepis szczególnie jesienią i zimą, kiedy to dostęp do warzyw był ograniczony, a w większości spiżarni znajdowały się ziemniaki. Niezwykle treściwa zupa ziemniaczana, znana większości jako kartoflanka, jest zaskakująco prosta w wykonaniu.
Boczek kroimy w cienkie paski, kiełbasę i marchew w pół talarki, ziemniaki i cebulę w średniej wielkości kostkę, a resztę warzyw drobno siekamy. Na patelni lub od razu w głębokim garnku podsmażamy boczek, a na wytapiającym się tłuszczu zarumieniamy cebulę. Gdy ta się zeszkli, dodajemy pokrojoną kiełbasę i smażymy, ciągle mieszając. Gdy cebula wraz z kiełbasą są dobrze wysmażone, dorzucamy resztę przygotowanych warzyw.
Po kilku minutach smażenia należy doprawić zawartość garnka (lub patelni) przyprawami, zielem angielskim, liśćmi laurowymi oraz obranym i posiekanym czosnkiem. Całość zalewamy wodą i gotujemy pod przykryciem na słabym ogniu. Nie przejmuj się, jeśli zupa na tym etapie wydaje się mało słona. Warto dosolić ją dopiero na końcu, gdy wszystkie składniki oddadzą wodzie swój smak, a aromaty się połączą. Zupę gotujemy do momentu, gdy warzywa będą miękkie.
Gdy nasza kartoflanka jest gotowa, warto zabielić ją śmietanką. Jeśli to konieczne, doprawiamy zupę do smaku oraz dekorujemy koperkiem. Najlepiej smakuje podawana ze świeżym pieczywem. Taki obiad na pewno zrobi wrażenie. Smacznego!