Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ciasta, ciasteczka i wypieki w najróżniejszych postaciach to prawdziwy raj dla podniebienia. Aby nieco ułatwić poruszanie się po światowych słodkościach, powstał ranking 100 najlepszych smaków. Chociaż podium nie należy do Polski, polski akcent pojawił się w pierwszej trzydziestce zestawienia.
"Taste Atlas" zaledwie kilka dni temu opublikował kolejny ranking wprost z kulinarnego świata. Tym razem wybrano 100 najlepszych kruchych ciasteczek z najrozmaitszych zakątków globu. Podium należy do przysmaku z Algierii - to ciastka o tajemniczej nazwie makroud el louse. Drugie miejsce to argentyńskie alfajores z kajmakiem i wiórkami kokosowymi. Trzecie miejsce należy z kolei do melomakarona, czyli greckiego specjału o korzennych nutach z dodatkiem orzechów i cytrusów.
Na liście nie zabrakło także akcentu rodem z Polski. Na 30 miejscu znalazł się bowiem przysmak z miasta Kopernika, czyli toruńskie pierniczki. Ciasteczka to prawdziwy, lokalny rarytas, a tradycja wypieku tych wyjątkowych słodkości liczy sobie już 700 lat.
Toruńskie pierniczki są znane w kraju i nie tylko. W rankingu gościły tuż obok słodkości ze Szwajcarii, Włoch czy Francji. Historia naszych rodzimych ciasteczek sięga średniowiecza - najstarsze wzmianki o toruńskim piernikarstwie pochodzą bowiem z XIV wieku.
Dlaczego te ciastka są tak wyjątkowe? Wytwarza się je z mąki, cukru, masła, korzennych przypraw i dobrej jakości miodu. Ważne są jednak proporcje i tradycyjna metoda wyrabiania ciasta. Co więcej, im dłużej leżakują, tym lepiej. Wraz z upływem czasu pierniki robią się bowiem miękkie i aromatyczne.
To jeszcze nie wszystko. Z toruńskimi pierniczkami wiąże się pewna legenda. Mówi ona o córce lokalnego piekarza - Katarzynce, która miała usłyszeć od pszczół, małą podpowiedz dotyczącą wyrobu słodkości. Owady poleciły jej dodanie do masy na pierniki słodkiego miodu. To właśnie ten składnik miał wyróżniać pierniki i przynieść im sławę na całą Europę.