Włoska pizza to synonim smaku i wakacji w słonecznej Italii. Niestety w wielu lokalach na całym świecie można zaobserwować prawdziwą profanację długiej tradycji. Kiepskiej jakości ciasto, tanie dodatki i ananas to dopiero początek kulinarnego koszmaru. Czasami wyobraźnia kucharza sięga zenitu - wówczas powstają "specjały" z bananem, świerszczami czy... konopiami.
Zdaniem wielu Włochów i nie tylko na świecie nie brakuje lokali działających pod nazwą "kuchnia włoska". Serwowane dania niejednokrotnie dalekie są jednak od tych tradycyjnych - mowa tu m.in. o pasta carbonara, ragu czy tiramisu. Prawdziwym przekleństwem są jednak "pizze grozy", które niemalże zalewają świat gastronomii. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego dla włoskiego związku rolników i producentów żywności Coldiretti aż 36 procent Włochów przyznało, że za granicą zdarzyło im się natknąć na pizzę wręcz niejadalną - z powodu fatalnego ciasta, jego wypieku lub dodatków.
Rezultaty analiz na temat tego, co wypiekane jest na świecie, przedstawiono w Neapolu w związku z szóstą rocznicą wpisania na listę dziedzictwa UNESCO sztuki wypieku tamtejszej pizzy, która zresztą uważana jest na najlepszą na świecie. To jednak nie koniec niespodzianek - w jednej z miejscowości w słonecznej Italii powstało nawet stoisko z najgorszymi plackami, jakie udało się odnaleźć.
W Oceanii, a dokładniej w Australii, można spotkać pizze z mięsem kangura, krokodyla czy strusia, ale także z dodatkiem konopi indyjskich, przez które w tym roku cała rodzina trafiła do szpitala. Niesmak pozostawia też włoski specjał w azjatyckim wydaniu z wężem lub jego jajami. Europa także ma lidera najgorszych pizz - w Szwecji serwuje się ją z klopsami, kapustą, owocami z puszki, indykiem czy miodem.
Na placu Municipio w Neapolu działacze organizacji Colidretti otoarzyli stoisko pod nazwą Pizzeria degli Orrori (Pizzeria Grozy). Oferowane są tam najgorsze z najgorszych placków - wśród nich wymienić można pizze z mięsem zebry, węży, kangurem, ananasem, bananem czy jogurtem. Jak informuje fanpage.it, na liście najgorszych pizz znajduje się także pizza ze świerszczami i pikantna z kurczakiem tandoori.
Przeprowadzone badania wykazały też, że ponad jedna czwarta Włochów nie miała odwagi zjeść pizzy za granicą. Zadowolonych było jedynie 26 procent ankietowanych. Jak dodał przewodniczący stowarzyszenia Coldiretti, Ettore Prandini, cytowany przez fanpage.it: "Zagwarantowanie oryginalności receptur i przestrzeganie zasad sztuki przygotowania pizzy oznacza również obronę dania stanowiącego integralną część naszej tradycji, zagrożonej przez szerzenie się podrabianych włoskich produktów".
Na koniec warto dodać, że w ramach inicjatywy obrony oryginalnej włoskiej pizzy odnotowano, że w Italii jej konsumpcja w ciągu ostatniego roku wzrosła o 14 procent. Przysmak jest nie tylko smaczny, ale i tani, przez co pozwolić może sobie na nią dosłownie każdy miejscowy i turysta. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.