Planujesz grilla na balkonie i zastanawiasz się: co na to prawo? Nic dziwnego, bowiem trudno o jednoznaczne przepisy, które zabraniałyby organizowania grilla mieszkańcom bloków. Warto jednak pamiętać, iż brak skonkretyzowanego zapisu w prawie, traktującego o możliwości (bądź jej braku) rozpalania grilla na balkonie, nie oznacza wcale, że nie obowiązują nas inne przepisy. Jakie konkretnie? Zobaczmy:
Grill na balkonie, jeżeli nie jest organizowany i prowadzony z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa, może być źródłem mniejszych lub większych kłopotów, również tych finansowych. Rozporządzenie o ochronie przeciwpożarowej zabrania przechowywania lub wykorzystywania na balkonie materiałów niebezpiecznych pożarowo, a do takich można zaliczyć tradycyjne podpałki do grilla. Jeżeli zatem nieodpowiednio je użytkujemy i stanowią one zagrożenie pożarowe, można ponieść odpowiedzialność karną: grzywny, nagany, czy mandatu w wysokości nawet 500 zł, a także karę aresztu - zgodnie z Kodeksem Wykroczeń. Jeżeli natomiast organizowany w bloku na balkonie grill spowoduje pożar, jego sprawca - zgodnie z Kodeksem Karnym - może ponieść karę pozbawienia wolności do 12 lat.
Zobacz też: Ser halloumi - jak smakuje majówka w klimacie greckiej kuchni?
Gdzie zgłosić niezgodny z regulaminem grill na balkonie?
Myśląc o grillu na balkonie, intuicyjnie nasuwa się kwestia grilla elektrycznego. Takie grille będą dobrym wyborem, jeśli tylko należycie zadbamy o bezpieczeństwo, są to urządzenia, które nie emitują dymu. Warto również rozważyć zakup grilla gazowego. Przed wyborem odpowiedniego grilla należy jednak sprawdzić regulamin wspólnoty mieszkaniowej.
Zobacz też: Grillowane warzywa- sprawdź, czy nie popełniasz popularnych błędów
Jeśli mieszkamy w bloku, grill tradycyjny na balkonie - nawet jeśli nasze lokum znajduje się na ostatnim piętrze - nie jest dobrym pomysłem. Obowiązują nas bowiem wspomniane wyżej zasady. Co prawda ostatnie piętro daje pewną dozę otwartej przestrzeni, jednak i ona może się okazać zwodnicza, bowiem nasi sąsiedzi wcale nie muszą podzielać naszego entuzjazmu w zakresie organizowania grilla na balkonie.
Zobacz też: Grillowany łosoś- poznaj prosty przepis na grillowanego łososia
Zdawałoby się, że posiadanie domu jednorodzinnego, daje jego właścicielowi większą swobodę chociażby w zakresie organizowania grilla na balkonie. Oczywiście trudno się z tym nie zgodzić. Jednak jeśli mieszkamy w zabudowie szeregowej, w kwestii grilla na balkonie będą obowiązywały podobne zasady jak mieszkańców bloku. A co jeśli posiadamy miejsce na grill w ogrodzie? Oczywiście w takie sytuacji sprawa jest znacznie łatwiejsza, nie oznacza to jednak, że zupełnie jesteśmy pozbawieni obowiązków. Zakłócanie sąsiedzkiego spokoju i immisja dymu czy zapachów mogą spowodować, że tego rodzaju działania nie spodobają się naszym sąsiadom.
Grillowanie na balkonie w Niemczech, podobnie jak i w naszym kraju, nie jest uregulowane odrębnymi przepisami. Tego rodzaju zakaz może być zapisany w umowie najmu lokalu. Natomiast, jeśli nawet tego rodzaju dokument nie zawiera takiego zakazu, Niemcy bezwzględnie muszą przestrzegać zasad poszanowania sąsiada oraz dbania o wspólne dobro, dlatego też immisja dymu, nieprzyjemny zapach czy hałas - podobnie jak w Polsce - może się skończyć sąsiedzką waśnią, a nawet naruszeniem prawa. W Niemczech jednak bardzo zauważalna jest jeszcze jedna zasada: respektowanie ciszy nocnej. Mimo iż przepisy dotyczące czasu przeznaczonego na odpoczynek mogą się różnić w zależności od gminy (z reguły cisza nocna trwa od godziny 22.00 do 6.00 rano), w trakcie jego trwania uczestnicy przyjęć urządzanych na balkonie muszą respektować ciszę nocną.
Zobacz też: Sałatka na grilla - lekka alternatywa dla ciężkostrawnych potraw